SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

2 mln Polaków pracuje na czarno

Prawie 2 miliony Polaków podejmuje pracę bez jakiejkolwiek umowy – wynika z raportu przygotowanego przez Forum Obywatelskiego Rozwoju. Szara strefa ogranicza tempo wzrostu gospodarczego i odbija się na kondycji finansów publicznych. Zdaniem Aleksandra Łaszka z Fundacji FOR ostatnie działania rządu mogą się przyczynić do dalszego wzrostu liczby osób pracujących na czarno. Podwyżka płacy minimalnej oraz program Rodzina 500+ w wielu przypadkach mogą być bodźcem do unikania legalnego zatrudnienia.

– Wzrost płacy minimalnej i minimalna płaca godzinowa będą sprawiały, że osoby najsłabsze na rynku pracy albo będą traciły pracę, albo będą wypychane do szarej strefy – mówi Aleksander Łaszek, członek zarządu Fundacji FOR

Od nowego roku minimalne miesięczne wynagrodzenie wzrośnie o 100 zł i wyniesie 1850 zł brutto. Podwyżka płac przełoży się przy tym na wyższe stawki składek na ubezpieczenia społeczne. Plany rządu zakładają także wprowadzenie ustawy gwarantującej minimalne wynagrodzenie godzinowe na poziomie 12 zł brutto.

– Drugi czynnik to polityka 500 zł na dziecko, szczególnie w przypadku pierwszego dziecka, gdzie mamy sztywny próg dochodowy. Osoby, które będą blisko tego progu, będą miały bodźce do tego, żeby ukryć część dochodów, byleby znaleźć się poniżej progu dochodowego i dostać te 500 zł – wyjaśnia Aleksander Łaszek.

Program Rodzina 500+ przewiduje, że rodzice otrzymają po 500 zł netto miesięcznie na każde drugie i kolejne dziecko. Ponadto ubogie rodziny o dochodach poniżej 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością) mogą liczyć na wsparcie także w przypadku pierwszego dziecka.

Z raportu przygotowanego przez Forum Obywatelskiego Rozwoju wynika, że Polska jest w niechlubnej czołówce państw bałtyckich, w których pracuje się na czarno. Aż 9 proc. Polaków pracowało w ten sposób, a jedna trzecia zna kogoś, kto wykonuje pracę bez formalnego zatrudnienia.

Szara strefa negatywnie wpływa na kondycję finansów publicznych. Jak zauważa Aleksander Łaszek, aby ograniczyć deficyt, władze muszą w większym stopniu opodatkować podmioty działające w sposób legalny.

– Bardzo istotnym czynnikiem jest niższe tempo wzrostu produktywności. Jeżeli mamy małe firmy, które mało inwestują, nie zwiększają swojej skali działalności, czyli nie ma specjalizacji, przez to są znacznie mniej produktywne, a to oznacza wolniejszy wzrost gospodarczy, niższe płace i niższy poziom życia – wyjaśnia.

Ekspert tłumaczy, że gdyby nie szara strefa, to takie firmy zostałyby wyeliminowane przez rynkową konkurencję. Dzięki temu pracownicy oraz posiadane aktywa trafiłyby do lepiej zorganizowanych przedsiębiorstw. Obecność szarej strefy uniemożliwia jednak takie przepływy.

Dołącz do dyskusji: 2 mln Polaków pracuje na czarno

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
no i?
Szara strefa istnieje za przyzwoleniem wszystkich rządów, które mieliśmy w ostatnim ćwierćwieczu. Co więcej, dzieje się tak, ponieważ tzw. "elity" też czerpią z tego zyski do własnej kieszeni, a więc poszczególni rządcy "zadają" się ze środowiskiem gangsterów (o, przepraszam - biznesmenów z szarej strefy) i przymykają oko na to i owo.
0 0
odpowiedź
User
ATEM
szara strefa ,,bezrobocie ,,a pieniadze leża ,,,,, a zaliczka na powiat leży1 miliard ero ,,,,, nauki światowej ,,własnie na medycnę,,,,,, śżpital ,,,dalej powiat na dydaktykę od buduje ,,,,, wnioski leża urzędnicy ,, politycy ,,,,,,,, nic nie zrobią nawet nam GAZ ŁUPKOWY ZABLOKOWALI PORBIĄ WSZYSTKO TYLKO CHCĄ NAJPIERW POWIAT IREGION ODBUDOWAĆ ORAZ PRZEMYSŁ SAMI NIGDY NIE OD BUDUJEMY ,KAŻDY WIE JAKA MAJĄ TECHNIKĘ ,POLITYCY ODMÓWILI MŁODZIEŻY PRACY,,,,,,,,,,,,, uznali ,,zarezerwowane duże środki,,,,,,,,,,, powiaty miały załatwić ,,
0 0
odpowiedź
User
edzia
mam dzieci w wieku 17 i 11 lat myślałam że na to najmłodsze będę brała do 18 lat te 500zł gdyby ewentualnie projekt przeszedł ale wcale tak nie bedzię wczoraj czytałam artykuł i okazuje się że jak dobrze pójdzie świadczenie to będzie mi przysługiwało tylko przez rok czasu ponieważ starsze będzie pełnoletnie już a to młodsze nie bedzie drugim dzieckiem wówczas tylko pierwszym istna parodia i wówczas dochód nie może mi przekraczać 800zł na członka rodziny a tu minimalnie przekracza .Uważam że na projekcie zyska model rodziny 2 +3 najbogatsi i ci z szarej strefy,oczywiście ucierpią matki samotnie wychowujące jedno dziecko.to jest istna dyskryminacja wszyscy mamy prawo do równego traktowania.
0 0
odpowiedź