50 Cent znowu w Polsce
50 Cent wystąpi 30 sierpnia w Gorzowie Wielkopolskim na stadionieżużlowym im. Edwarda Jancarza.
50 Cent naprawdę nazywa się Curtis Jackson i pochodzi z NowegoJorku,z dzielnicy Queens. Jego karierę można określić jako typowądrogę na szczyt gangsta rapu. Curtis najpierw handlowałnarkotykami. Nie raz brał udział w strzelaninach, będących częściągangsterskich porachunków. Na ulicy zaczęła się też jego karieraraperska. Rymując na ulicy zarobił pierwsze pieniądze. Dzięki temuzaczęło też być o nim głośno w nowojorskim rapowym undergroundzie.O zamianie handlu narkotykami na rap zdecydował ostatecznie, gdybędąc nastolatkiem został ojcem.
W 1996 roku uwagę zwrócił na niego Jam Master Jay z legendarnejgrupy Run DMC. Wręczył mu taśmę z beatami i poprosił o dogranierymów. Z rezultatu zadowolony był na tyle, że podpisał z 50 Centemkontrakt (JMJ był właścicielem wytwórni JMJ Records).
W 2000 roku artysta wydał debiutancki album zatytułowany "PowerOf The Dollar"..
Niewiele brakowało, a 50 Cent nie miałby szansy na ponownenagrania. W kwietniu 2000 roku muzyk został postrzelony. Dostałdziewięć kul, ale przeżył. Pamiątką na całe życie z tego zdarzeniapozostanie mu uszkodzona żuchwa. Kiedy 50 Cent powracał do zdrowiaColumbia Records zerwała z nim kontrakt. Los niebawem miał sięjednak uśmiechnąć do czarnoskórego artysty.
50 Cent najpierw stał się on członkiem zespołu G-Unit (wraz zTonym Yayo i Lloydem Banksem) a potem nagrał znacznie lepiejprzyjęty niż debiut, album "Guess Who's Back?". Jego pierwszykawałek, który stał się hitem to "50 Cent Is The Future"..
W tym okresie na 50 Centa zwrócił uwagę Eminem. Wkrótce doszłodo spotkania i podpisania wielomilionowego kontraktu z wytwórniąbiałego rapera z Detroit. Fortuna cały czas sprzyjała Curtisowi(m.in. sukces utworu "Wanksta", "In Da Club"). Swoje motto artystazawarł w tytule drugiej płyty - "Get Rich Or Die Tryin'" (2003). Wciągu pięciu dni rozeszło się ponad 800 tysięcy egzemplarzy krążkai o 50 Cencie zrobiło się głośno na całym świecie.
W marcu 2005 roku ukazała się kolejna płyta 50 Centa "TheMassacre". Gościnnie pojawia się na niej m.in. Jamie Foxx, aktor,który wcielił się w Raya Charlesa w biograficznym filmie "Ray".Poza nim odnajdziemy też Eminema (odpowiada również za produkcję"Somebody's Gotta Die Tonight"), zaś Dr. Dre, producenta płyty,można usłyszeć w "When The Guns Come Out" i "The MassacreIntro".
Ostatni album artysty zatytułowany "Curtis" ukazał się wewrześniu 2007. W nagraniach 50 Centa gościnnie wspierali JustinTimberlake, Akon, Mary J.Blige, Robin Thicke i Nicole Scherzinger zThe Pussycat Dolls. Wśród producentów znaleźli się m.in. Dr. Dre,Timbaland i Eminem. W ciągu pierwszego tygodnia sprzedaży w samychtylko Stanach Zjednoczonych sprzedano ponad 700 tysięcy kopii tegoalbumu. W roku 2008 artysta podpisał lukratywny 10-letni kontrakt zkompanią medialną NEWS Corp. na kwotę 300 milionów dolarów.
Amerykanin zagrał ostatnio w produkcji "Righteous Kill" u bokuRoberta De Niro i Ala Pacino oraz "The Dance" z NicolasemCagem.
Oprócz największych hitów artysty na koncercie zabrzmią teżfragmenty najnowszego albumu, który 50 Cent wyda po wakacjach.
Bilety od 99 złotych można nabywać w punktach sprzedaży naterenie Gorzowa oraz na ticketonline.pl oraz ticketpro.pl.
Dołącz do dyskusji: 50 Cent znowu w Polsce