AOL zwalnia by przyspieszyć
Zwolnienia tuż przed Świętami, pogoń za reklamodaWWWcami i rozwój nowych usług to pomysły America Online (AOL) na odzyskanie dawnej pozycji
Najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu America Online zamierza zwolnić ok. 700 pracowników. Cięcia w największym stopniu dotknąć mają zatrudniającą 5000 osób centralę AOL w Dulles (Wirginia). Będzie to kolejna fala zwolnień w tej zatrudniającej do tej pory 13 000 osób w całych Stanach Zjednoczonych firmie.
Główną przyczynę problemów AOL analitycy upatrują w rezygnacji klientów z połączeń modemowych z Internetem oferowanych przez firmę. Zamiast tego wybierają innych operatorów proponujących połączenia szerokopasmowe.
Jednak cięcie kosztów przez zwalnianie pracowników może okazać się niewystarczające. America Online, spółka zależna od Time Warner, zamierza więcej środków przeznaczyć na rozwój swojego serwisu WWW. Stając w szranki z Yahoo, Google czy MSN Microsoftu, AOL chce wykroić dla siebie większy kawałek reklamowego tortu. W 2003 roku przychody z reklam w AOL spadły do 787 mln USD z 1,3 mld USD w roku 2002. 2004 rok powinien się zamknąć przychodami na poziomie 900 mln USD.
Wzrost przychodów z reklam ma też być wynikiem przyciągnięcia większej liczby użytkowników. Ted Leonsis, obecnie wiceprezes AOL, ma nadzieję osiągnąć to poprzez bezpłatny dostęp do publikowanych treści. Pragnie także nakłonić szersze grono do korzystania m.in. z serwisu kartograficznego Mapquest, komunikatora AOL Instant Messanger czy przeglądarki Netscape.
Rok 2004 AOL powinien zamknąć zyskiem operacyjnym liczonym według standardów OIBITDA w okolicach 1,9 mld dolarów.
oprac. Adam Czarnecki
Dołącz do dyskusji: AOL zwalnia by przyspieszyć