Banki w Polsce spodziewają się wzrostu popytu na kredyty
Banki w Polsce spodziewają się wzrostu popytu na kredyty w ciągu najbliższego półrocza; wydają się być większymi optymistami niż inne banki w regionie - wynika z badania Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
"Pomimo tego, iż warunki popytu na kredyt w Polsce pozostają trudne, niektóre banki zaczęły odnotowywać wzrost popytu ze strony swoich klientów w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Oczekuje się, że tendencja ta utrzyma się w najbliższej przyszłości" - wskazano w informacji z wyników badania Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) "Central, Eastern and South-Eastern Europe (CESEE) Bank Lending Survey" przeprowadzonego w drugiej połowie br.
Jak zaznaczono, "polskie banki wydają się być większymi optymistami niż inne banki w regionie".
Przypomniano, że popyt na kredyty w Polsce spadł w ostatnich sześciu miesiącach z powodu zmniejszonego zainteresowania firm i klientów kredytem hipotecznym. "Oczekuje się, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy popyt na kredyty odbuduje się, do czego przyczyni się głównie oczekiwany wzrost liczby wniosków o kredyt hipoteczny" - podano.
Zwrócono uwagę, że warunki podaży kredytów w Polsce nie zmieniły się w ostatnich sześciu miesiącach. "Można je określić jako neutralne, przy czym tyle samo banków zgłasza zmniejszenie podaży kredytów, co zwiększenie. Oczekuje się, że tendencja ta utrzyma się w ciągu najbliższych sześciu miesięcy i będzie podobna do średniej w regionie" - przekazano.
Według EBI ogólna jakość kredytów w Polsce poprawiła się w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, głównie dzięki poprawie sytuacji w sektorze detalicznym. "Oczekuje się, że jakość kredytów pozostanie stabilna w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, zarówno w sektorze przedsiębiorstw, jak i detalicznym. Jest to wynik nieco lepszy od warunków jakości kredytowej oczekiwanych w pozostałej części regionu" - oceniono.
Z badania wynika, że w ostatnich sześciu miesiącach, poprawił się dostęp polskich banków do finansowania, przy czym lepszy odnotowano głównie w przypadku depozytów detalicznych. Banki oczekują, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy dostęp do finansowania będzie się nadal poprawiać - dodano.
Badanie pokazało, że w regionie Centralnej, Wschodniej i Południowo-Wschodniej Europy podaż kredytów rośnie i banki, mimo obaw o rentowność, planują inwestycje w regionie.
"Coraz większa liczba banków wyraża zamiar selektywnego rozszerzania swojej działalności w regionie (50 proc. w porównaniu z 45 proc. w ostatniej rundzie i 30 proc. w poprzedniej rundzie) lub utrzymania poziomu działalności na tym samym poziomie" - podało EBI.
Jak wskazano, większość regionalnych spółek zależnych osiąga wyższą rentowność niż cała grupa pod względem zwrotu z aktywów i zwrotu z kapitału własnego, szczególnie w Republice Czeskiej, Kosowie i Macedonii Północnej.
Jak podkreślono, ich rentowność "znacznie się pogorszyła w porównaniu z poprzednią rundą badania" – ponad 50 proc. banków sygnalizuje obecnie niższą rentowność w różnych krajach (Albania, Chorwacja, Węgry, Polska i Rumunia) wobec ogólnej działalności grupy.
"To badanie daje pogląd na rozwój sektora bankowego i jego wyniki wskazują, że sytuacja w regionie stabilizuje się. Wsparcie EBI udzielane bankom na korzystnych warunkach pozwoli na wzmocnienie akcji kredytowej zarówno dla MŚP, jak i korporacji, co umożliwi ich dalszy rozwój, kontynuowanie inwestycji i tworzenie nowych miejsc pracy" - wskazała wiceprezes EBI Teresa Czerwińska.
Główna ekonomistka EBI, Debora Revoltella podkreśliła, że wyniki badania "przyczynią się do podejmowania świadomych decyzji i formułowania polityki wsparcia".
Badanie EBI, dotyczące kredytów bankowych CESEE, jest przeprowadzane co sześć miesięcy; bierze w nim udział około 15 międzynarodowych grup bankowych i 85 lokalnych spółek zależnych lub niezależnych banków lokalnych w Europie Środkowej, Wschodniej i Południowo-Wschodniej.
Europejski Bank Inwestycyjny jest instytucją Unii Europejskiej udzielającą pożyczek długoterminowych, której właścicielami są jej państwa członkowskie.
Dołącz do dyskusji: Banki w Polsce spodziewają się wzrostu popytu na kredyty