Ceny paliw będą nadal wysokie

Źródło: BM Reflex

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Monitoring cen na stacjach potwierdził nasze prognozy. Wzrosty cen były kontynuowane. W najmniejszym stopniu rosły ceny benzyny Eurosuper 95, za którą płacimy 5,23 zł/l, czyli o 1 grosz na litrze więcej niż przed tygodniem. Do poziomu 5,17 zł/l, czyli o 3 grosze na litrze, wzrosły średnie ceny oleju napędowego. Autogaz po ostatnich podwyżkach kosztuje już średnio 2,71 zł/l. W ciągu ostatniego tygodnia podrożał o 11 groszy na litrze, natomiast od początku miesiąca już o ponad 9%, czyli 23 grosze na litrze.

Po tym jak ceny benzyny i oleju osiągnęły w tym roku nowe, rekordowo wysokie poziomy, szczyt w tym tygodniu notujemy dla cen autogazu. Niestety jeszcze przed końcem istnieje ryzyko ustanowienia nowego rekordu na poziomie 2,80 -2,85 zł/l.

Już dzisiaj na wybranych stacjach litr autogazu kosztuje 2,90 – 2,95 zł. Niewykluczone zatem, że w przypadku umacniania wzrostowej tendencji cen LPG, na niektórych stacjach jego ceny wzrosną powyżej 3 zł/l.

W najbliższym tygodniu ceny będą pozostawały wysokie, jednak w przypadku benzyn i oleju napędowego podwyżki, jeśli odnotujemy, powinny być symboliczne. Ceny Eurospuper 95 będą pozostawały na poziomie 5,17 – 5,32 zł/l, a oleju napędowego 5,14– 5,24 zł/l.

Największe ryzyko wzrostu cen utrzymuje się dla autogazu, którego ceny będą się kształtowały na poziomie 2,69 – 2,75 zł/l. Spodziewamy średniego wzrostu cen o około 5 groszy na litrze.

W mijającym tygodniu na rynku hurtowym odnotowaliśmy korekcyjne zmiany cen benzyny i oleju napędowego. Najbardziej wahały się ceny lekkiego oleju opałowego, który taniał od 30 do 45 PLN/1000 l odpowiednio w Orlenie i Lotosie. Obecny poziom ofert na benzyny czy olej napędowy na rynku hurtowym poprawia nieznacznie sytuację właścicieli stacji. W wielu przypadkach, przy obecnych cenach detalicznych, jest szansa na pokrycie kosztów, o czym trudno było mówić jeszcze tydzień czy dwa tygodnie temu.

Jeśli sytuacji na rynku ropy utrzyma się, to znaczy jeśli ceny benzyny czy oleju napędowego będą pozostawały na poziomach poniżej 950 USD/t, a złoty umocni się wobec dolara to wzrośnie szansa na stabilizowanie sytuacji na rynku krajowym i wyhamowanie podwyżek cen na stacjach.

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-09-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4193 PLN/1000l (spadek o 2 PLN/1000l w porównaniu do cen z 23-09-2011), Superplus 98 – 4308 PLN/1000l (bez zmian), olej napędowy 4171 PLN/1000 l (bez zmian), olej opałowy lekki 3029 PLN/1000 l (spadek o 30 PLN/1000 l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-09-2011 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4200 PLN/1000l (wzrost o 10 PLN/1000l w porównaniu do cen z 23-09-2011), Superplus 98 – 4313 PLN/1000l (wzrost o 10 PLN/1000l), olej napędowy 4176 PLN/1000 l (wzrost o 6 PLN/1000 l), olej opałowy lekki 3034 PLN/1000 l (spadek o 45 PLN/1000 l).

Na rynku ropy naftowej obserwujemy wyhamowanie spadków cen ropy Brent w rejonie 101,66 USD i zmniejszenie różnicy między cenami dwóch głównych gatunków ropy: WTI i Brent. Spread między cenami ropy Brent a WTI jest najniższy od ponad 6 tygodni i kształtuje się obecnie na poziomie 21 USD/bbl. W dużej mierze związane jest to z oczekiwaniami wznowienia dostaw ropy z Libii do Europy wobec dużego ryzyka dalszego spadku konsumpcji ropy w regionie. W lipcu w Europie obserwowaliśmy spadek popytu na ropę o 3,9% w skali roku. Poza tym zmniejszyła się konsumpcja wszystkim gatunków paliw z wyjątkiem LPG. Popyt na LPG w analizowanym okresie wzrósł 3,7%, natomiast w przypadku benzyn obserwowaliśmy spadek konsumpcji ponad 7%. Póki co przywracanie dostaw ropy z Libii ogranicza się do pojedynczych, nieregularnych transakcji. Niewielkie wolumeny są przywożone do Europy tankowcami.

Na rynku cały czas spekuluje się o tym jaki wpływ na tempo wzrostu światowej konsumpcji ropy będą miały problemy gospodarcze USA i Europy oraz możliwe wyhamowanie tempa wzrostu gospodarczego w Chinach.

Według najnowszej ankiety przeprowadzonej przez Bloomberg wśród największych inwestorów i instytucji finansowych większość ankietowanych spodziewa się wyraźnego spadku chińskiego PKB w najbliższych 2-5 latach. Tempo wzrosty chińskiej gospodarki miałoby spaść o prawie połowę z obecnego poziomu 9,5%. Prezydent Banku Światowego na początku sierpnia wyraził zaniepokojenie na temat dalszego utrzymania wysokiego tempa wzrostu chińskiej gospodarki dzięki eksportowi i inwestycjom. Chiny mają kluczowe znaczenie dla światowego tempa wzrostu popytu na ropę, tak więc znaczny spadek tempa ekspansji gospodarczej na pewno przełożyłby się na niższe tempo wzrostu zarówno chińskiego popytu na ropę jak i światowego. W ostatnich latach Chiny odpowiadały z ponad połowę wzrostu światowej konsumpcji ropy. W latach 2005-2010 konsumpcja ropy na świecie wzrosła 4,6 mln bbl/d (5,5%) w tym w samych chinach zwiększyła się 2,47 mln bbl/d (37%).

(ISB/Reflex)