Dostęp do internetu fundamentalnym prawem
79 proc. dorosłych konsumentów traktuje dostęp do internetu jako swoje fundamentalne prawo.
Tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BBC World Service przez międzynarodową firmę badawczą GlobeScan. Udział wzięło w nim 27.973 tys. dorosłych osób (w tym 14.360 użytkowników internetu) z 31 państw (Australia, Brazylia, Kanada, Chile, Chiny, Kostaryka, Egipt, Salwador, Francja, Niemcy, Ghana, Gwatemala, Honduras, Indie, Indonezja, Japonia, Kenia, Meksyk, Nikaragua, Nigeria, Pakistan, Panama, Filipiny, Portugalia, Rosja, Korea Płd., Hiszpania, Tajlandia, Turcja, Wlk. Bryt., USA).
87 proc. korzystających z internetu osób stwierdziło, że dostęp do sieci powinien być "fundamentalnym prawem wszystkich ludzi". Takiego samego zdania było 71 proc. respondentów, którzy nie korzystają z internetu.
Najwyższy odsetek badanych uważających dostęp do internetu za swoje fundamentalne prawo odnotowano w Korei Południowej (96 proc.), Meksyku (94 proc.) i Chinach (87 proc.).
78 proc. ogółu respondentów wyraziło odczucie, że internet dał im większą wolność. 90 proc. traktuje sieć jako dobre miejsce do nauki, a 51 proc. lubi spędzać swój wolny czas na stronach serwisów społecznościowych takich jak Facebook i MySpace.
Jednocześnie wielu internautów ma obawy przed swobodnym wyrażaniem swoich opinii online. Jako bezpieczne do tego miejsce internet postrzega 48 proc. pytanych (Ghana - 74 proc., Kenia - 73 proc., Indie - 70 proc.), podczas gdy przeciwnego zdania jest 49 proc. użytkowników (Niemcy - 72 proc., Korea Płd. - 70 proc., Francja - 69 proc., Japonia - 65 proc., Chiny - 55 proc.).
Badanie wykazało również, że większość internatuów jest zdania, iż internet nie powinien być regulowany przez władze. Taką opinię wyraziło 53 proc. ogółu respondentów, w tym 83 proc. Koreańczyków, 77 proc. Nigeryjczyków i 72 proc. Meksykanów.
44 proc. wszystkich pytanych przyznało, że nie umiałoby sobie poradzić bez internetu. Takie odczucie miało aż 84 proc. mieszkańców Japonii, 81 proc. Meksyku i 71 proc. Rosji, w porównaniu do tylko 19 proc. mieszkańców Pakistanu, 21 proc. Filipin, 27 proc. Turcji oraz 29 proc. Brazylii i Indii.
47 proc. badanych zapytanych o najbardziej wartościowy aspekt internetu wskazało na możliwość znalezienia każdego rodzaju informacji, a 32 proc. na możliwość interakcji i komunikacji z innymi ludźmi. Tymczasem najrzadziej była tutaj wspominana rola internetu jako źródła rozrywki (12 proc.), narzędzia do znajdowania i kupowania produktów i usług (5 proc.) oraz forum dla kreatywności i dzielenia się treściami (3 proc.).
Z kolei 32 proc. respondentów stwierdziło, że w sieci najbardziej obawia się oszustw, 27 proc. nieprzyzwoitych treści, a 20 proc. zagrożenia dla prywatności.
Dołącz do dyskusji: Dostęp do internetu fundamentalnym prawem