Drugi sezon serialu "Wataha" będzie jeszcze bardziej mroczny
Wedle zapowiedzi reżysera Jana P. Matuszyńskiego drugi sezon serialu "Wataha" będzie mroczniejszy od pierwszego.
- Tutaj mierzenie się z przyrodą na każdym kroku - w śniegu, błocie, lesie czy w górach - nadaje rytm do stworzenia bardzo intrygującej i nieco mroczniejszej niż poprzednio historii - mówi Jan P. Matuszyński w rozmowie z magazynem "Co jest grane".
Przypomnijmy, że tytułowa wataha stoi na straży wschodniej granicy Polski, zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, gdzie przemyca się ludzi, narkotyki i broń. Dla pieniędzy, a czasem dla szansy na lepsze życie.
W nowej odsłonie ponownie znajdziemy się w Bieszczadach i śledzić będziemy wydarzenia na granicy polsko-ukraińskiej. Do obsady wracają Leszek Lichota i Aleksandra Popławska.
- Wracamy na granicę, w Bieszczady, właśnie teraz, bo temat niekończącej się ucieczki od przeszłości, od ludzi, miejsc, zdarzeń wydaje nam się niezwykle aktualny w kontekście tego, co dzieje się w kraju i na świecie - zapowiada Izabela Łopuch, szefowa oryginalnej produkcji HBO Polska.
Reżyserami drugiego sezonu są Jan P. Matuszyński ("Deep Love", "Ostatnia rodzina"), Kasia Adamik ("Bez tajemnic", "Wataha") i Olga Chajdas ("3xMiłość", "Głęboka woda"). Zdjęcia ruszyły w październiku.
Drugi sezon serialu HBO składa się z sześciu odcinków. Premiera drugiego sezonu serialu zaplanowana została na 2017 rok.
"Wataha" z sukcesem była emitowana w 15 krajach, w których obecne jest HBO Europe, m.in. na Węgrzech, w Holandii, Czechach i w Chorwacji. Była też prezentowana na festiwalu Series Mania w Paryżu. Cykl pokazał również brytyjski Channel 4.
W Polsce pierwszy sezon produkcji oglądało w HBO średnio 335 tysięcy widzów.
Dołącz do dyskusji: Drugi sezon serialu "Wataha" będzie jeszcze bardziej mroczny