Elon Musk wycofa Teslę z giełdy za pieniądze z Arabii Saudyjskiej
Elon Musk, szef koncernu Tesla zapowiedział, że wycofa spółkę z notowań na Wall Street. Aby to zrobić chce wykupić akcje Tesli po cenie 420 dolarów za sztukę, a operację tę ma sfinansować działający w Arabii Saudyjskiej Fundusz Inwestycji Publicznych.
Plany wycofania akcji Tesli z giełdy Elon Musk zdradził po raz pierwszy 7 sierpnia br. w swoim wpisie na Twitterze. Poinformował wówczas, że cena wykupu miałaby wynosić 420 dol. za akcję, a ewentualna operacja posiada odpowiednie zabezpieczenie finansowe.
Am considering taking Tesla private at $420. Funding secured.
— Elon Musk (@elonmusk) 7 sierpnia 2018
Wpis Muska wywołał na Wall Street spore poruszenie i dezorientację wielu inwestorów, notowania Tesli przejściowo zawieszono, a amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zapowiedziała dochodzenie w sprawie sposobu, w jaki Musk poinformował o swoich zamiarach.
Na wykup potrzeba 70 mld dolarów
Teraz szef Tesli na firmowym blogu wyjaśnił nieco obszerniej jak ma wyglądać plan wycofania spółki z notowań na giełdzie. Musk ujawnił, że już od początku 2017 r. prowadzi w tej sprawie rozmowy z działającym w Arabii Saudyjskiej Funduszem Inwestycji Publicznych (PIF), który inwestuje pieniądze pochodzące ze sprzedaży ropy naftowej w takie obszary jak nowe technologie oraz energia odnawialna. Szacuje się, że PIF dysponuje obecnie środkami na kwotę 2 bln dol.
Początkowo Saudyjczycy zamierzali kupić akcje Tesli, jednak firma poinformowała że nie planuje nowej emisji. W tej sytuacji fundusz za 2 mld dol. wykupił dostępne na rynku 5 proc. akcji Tesli stając się udziałowcem spółki. Następnie porozumiał się z Muskiem w sprawie sfinansowania wyjścia Tesli z giełdy.
Musk poinformował, że spotkał się z zarządem Tesli i uzyskał jego aprobatę w sprawie planów wykupienia własnych akcji po cenie 420 dol. za sztukę. Musk tłumaczył partnerom, że obecność na parkiecie nakłada na firmę dodatkowe zbędne ograniczenia, które spowalniają rozwój biznesu.
Musk oszacował, że przy obecnym kursie na wykup akcji Tesli potrzeba ok. 70 mld dol., jednak zdaniem menedżera ok. dwie trzecie udziałowców pozostanie przy firmie nawet wówczas, gdy zniknie ona z parkietu. W tej sytuacji do wyjścia Tesli z giełdy poprzez wykup pozostałych akcji powinna wystarczyć kwota na poziomie ok. 23 mld dol., a to jest w zupełności wykonalne dzięki wsparciu Saudyjczyków.
Szef Tesli wyjaśnił też, że poinformował o swoich planach na Twitterze po to, by wszyscy zainteresowani dowiedzieli się o nich w tym samym czasie, bez faworyzowania kogokolwiek. Musk zapowiedział, że w nadchodzących tygodniach będą prowadzone negocjacje z inwestorami oraz analizy dotyczące ewentualnych konsekwencji i zmian strukturalnych w spółce po jej wycofaniu z giełdy. Na razie nie podano żadnych bliższych terminów dotyczących tego kroku.
W II kwartale 2018 roku koncern Tesla osiągnął przychody ze sprzedaży samochodów na poziomie ponad 3,35 mld dolarów. Jednak strata na akcji przekroczyła 3 dol. i była wyższa od spodziewanej przez rynek. W całym kwartale z taśm produkcyjnych Tesli zjechały ponad 53 tys. elektrycznych aut.
Dołącz do dyskusji: Elon Musk wycofa Teslę z giełdy za pieniądze z Arabii Saudyjskiej
Strzelałbym, że Musk dosłownie oszukał ogromną rzesze osób obecnie shortujacych Tesle. Większość osób ma ustawione stop lossy, szczególnie jak posiłkuje się lewarem lub kredytem. Jeden tweet spowodował nagły skok ceny i sporo shortów zostało zamkniętych z automatu, tym samym przestały ciągnąć cenę akcji w dół. Dzięki takiemu zabiegowi Tesla będzie mogła się dalej tanio zapożyczać za pomocą obligacji, których oprocentowanie (odwrotność zainteresowania inwestorów) będzie niskie.