Elon Musk zwolnił czołowych dyrektorów Twittera. Zapowiada kolejne zmiany
Trzech czołowych dyrektorów zostało zwolnionych z Twittera po tym, gdy właścicielem tej platformy społecznościowej został Elon Musk, uważany za najbogatszego człowieka świata - poinformował w piątek "Washington Post". Pracy został także pozbawiony generalny radca prawny firmy.
Według trzech osób zaznajomionych ze sprawą, które wypowiadały się pod warunkiem zachowania anonimowości, natychmiast po przejęciu Twittera przez Elon Musk zwolnienia otrzymali: dyrektor generalny Parag Agrawal, dyrektor finansowy Ned Segal i Vijaya Gadde, szefowa polityki prawnej, zaufania i bezpieczeństwa.
Pracę stracił generalny radca prawny
Z Twittera został także zwolniony Sean Edgett, generalny radca prawny platformy. Wszyscy zwolnieni, jak pisze "Washington Post", musieli pospiesznie opuścić w czwartek siedzibę firmy w San Francisco.
"Ptak jest na wolności - pisał Musk w swoim poście w czwartek późnym wieczorem. - Twitter oczywiście nie może stać się ogólnodostępnym piekłem, w którym można powiedzieć wszystko bez żadnych konsekwencji!"
the bird is freed
— Elon Musk (@elonmusk) October 28, 2022
"Washington Post" zwraca uwagę, że przed przejęciem Twittera Musk wielokrotnie krytykował firmę i wspierał ataki online na poszczególnych jej dyrektorów. Mówił także potencjalnym inwestorom i partnerom, że chce dokonać finansowego uzdrowienia firmy, zwalniając prawie 75 proc. jej pracowników i wykorzystując nowe możliwości biznesowe, w tym subskrybowanie ekskluzywnych treści od popularnych wpływowych osób w serwisie.
"Cóż, myślę, że bardzo ważne jest, aby istniała inkluzywna arena wolności słowa - mówił wcześniej Musk. - Twitter stał się de facto placem miejskim, więc bardzo ważne jest, aby ludzie mieli zarówno poczucie rzeczywistości, jak i poczucie, że mogą swobodnie mówić, ale w granicach prawa".
Twitter will be forming a content moderation council with widely diverse viewpoints.
— Elon Musk (@elonmusk) October 28, 2022
No major content decisions or account reinstatements will happen before that council convenes.
Zadowolony Donald Trump
Zadowolenie z przejęcie Twittera przez Muska wyraził były prezydent USA Donald Trump, który oświadczył, iż serwis znalazł się w "zdrowych rękach". "Kocham prawdę" - napisał Trump w poście na swojej platformie społecznościowej Truth Social.
Po ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 r. konto Trumpa na Twitterze zostało zamknięte, ale Musk, jeszcze przed przejęciem serwisu, zapowiadał że być może je przywróci. Były prezydent twierdził jednak, że nie chce wracać na Twittera.
Miliarder w kwietniu złożył ofertę zakupu Twittera, opiewającą na 44 mld dolarów. Zaznaczył przy tym, że jednym z jego priorytetów będzie zmniejszenie liczby fałszywych kont na serwisie. W maju wycofał się jednak z oferty, twierdząc, że Twitter nie chce udzielić mu informacji o tym, ile kont użytkowników jest fałszywych.
W lipcu Musk podał, że wycofuje się z zakupu z powodu „fałszywych i wprowadzających w błąd” informacji o firmie. Wkrótce potem Twitter podał Muska do sądu, a cena akcji serwisu znacznie spadła.
Na początku października miliarder zmienił zdanie po raz kolejny i oświadczył, że jest gotów kupić Twittera za pierwotnie uzgodnioną z serwisem cenę 44 mld dolarów.
Comedy is now legal on Twitter
— Elon Musk (@elonmusk) October 28, 2022
Musk chce "pokonać" spam boty na Twitterze
Elon Musk uważany za najbogatszego człowieka świata oświadczył, że chce "pokonać" spam boty na Twitterze, uczynić algorytmy, które określają, jak treść jest prezentowana do użytkowników, publicznie dostępne, i uniemożliwić platformie by była echem dla nienawiści i podziału.
Dodał również, że nie kupił Twittera, aby zarobić więcej pieniędzy, ale "aby spróbować pomóc ludzkości, którą kocham".
Musk nie zaoferował jednak szczegółów, jak zamierza to wszystko osiągnąć i kto będzie kierował firmą.
List do reklamodawców
Na dzień przed upływem terminu przejęcia Twittera Elon Musk napisał list do reklamodawców w których zapewnił, że „Twitter aspiruje do miana najbardziej szanowanej platformy reklamowej na świecie, która wzmocni markę danej firmy i rozwinie twoje przedsiębiorstwo”.
Dear Twitter Advertisers pic.twitter.com/GMwHmInPAS
— Elon Musk (@elonmusk) October 27, 2022
W siedzibie Twittera Elon Musk pojawił się już w środę. Na portalu zamieścił wideo pokazujące, jak wnosi do budynku zlewozmywak. - Niech to wsiąknie - stwierdził.
- Spotkanie wielu fajnych ludzi dzisiaj w Twitterze - dodał w kolejnym wpisie.
Meeting a lot of cool people at Twitter today!
— Elon Musk (@elonmusk) October 26, 2022
Musk od kwietnia chciał kupić Twitter
Miliarder w kwietniu złożył ofertę zakupu Twittera opiewającą na 44 mld dolarów. Zaznaczył przy tym, że jednym z jego priorytetów będzie zmniejszenie liczby fałszywych kont na serwisie. W maju wycofał się jednak z oferty, twierdząc, że Twitter nie chce udzielić mu informacji o tym, ile kont użytkowników jest fałszywych.
W lipcu Musk podał, że wycofuje się z zakupu z powodu „fałszywych i wprowadzających w błąd” informacji o firmie. Wkrótce potem Twitter podał Muska do sądu, a cena akcji serwisu znacznie spadła.
Na początku października miliarder zmienił zdanie po raz kolejny i oświadczył, że jest gotów kupić Twittera za pierwotnie uzgodnioną z serwisem cenę 44 mld dolarów.
W drugim kwartale br. przychody Twittera zmalały o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln. Jako jedną z przyczyn wskazano niepewność związaną z niedoszłym przejęciem firmy przez Elona Muska.
Od początku stycznia br. kurs akcji Twittera wzrósł o 24 proc., przy czym w ciągu ostatni 12 miesięcy nastąpił spadek o 2 proc.
Dołącz do dyskusji: Elon Musk zwolnił czołowych dyrektorów Twittera. Zapowiada kolejne zmiany