Francuzi kochają "Artura i Minimki"
W ciągu pięciu dni od premiery obraz "Artura i Minimki" zobaczyło blisko 1,5 miliona Francuzów.
Dokładny wynik brzmi 1,425,645 widzów i jest to rekord jeśli chodzi o liczbę widzów na filmie w ciągu pięciu dni od premiery.
10-letni Artur staje oko w oko z bezwzględnym przedsiębiorcą, pragnącym zagarnąć piękny dom babci chłopca. Zadanie uratowania domu jest trudne, ale Artur liczyć może na pomoc Minimków. Jego dziadek, który zaginął przed laty w tajemniczych okolicznościach, zostawił mu bowiem księgę ze wskazówką jak trafić do niezwykłej krainy malutkich stworków.
W oryginalnym filmie bohaterowie mówią głosami Freddie Highmore'a, Mii Farrow, Rona Crawforda i Davida Bowie. W polskiej wersji usłyszymy Kajetana Lewandowskiego, Gabrielę Kownacką, Włodzimierza Matuszaka i Joannę Brodzik.
Animacja "Artur i Minimki" trafi do kin w Polsce 5 stycznia. Dwa dni wcześniej na uroczystej premierze pojawi się reżyser filmu Luc Besson.
Dołącz do dyskusji: Francuzi kochają "Artura i Minimki"