Fundacja Viva! i PETA chcą, żeby LPP przestał używać kaszmiru. Będą protesty przed sklepami Reserved
Przedstawiciele niemieckiej organizacji PETA oraz Fundacji Viva! zapowiadają akcje protestacyjne pod sklepami Reserved (należącymi do LPP). W ten sposób chcą zaapelować do sieci, by zrezygnowała z używania kaszmiru.
Nowe śledztwo PETA Azja pokazuje jak traktowane są zwierzęta, z których przemysłowo pozyskuje się kaszmir. "Na nagraniach ze śledztwa widać przygniatane do ziemi przerażone kozy, które krzyczą z bólu, gdy mocno wygina się ich nogi, a wełnę wyrywa za pomocą ostrych metalowych grzebieni. Ciała strzyżonych kóz są często pokryte krwawiącymi ranami, a gdy tylko jakość ich wełny spada, pracownicy podrzynają zwierzętom gardła" - informuje Fundacja Viva!.
- Najnowsze śledztwo PETA Azja obnaża brutalne praktyki stosowane w hodowlach i rzeźniach kóz w Chinach i Mongolii. To właśnie te dwa kraje odpowiadają za 90% światowej produkcji kaszmiru. Oznacza to, że prawie każdy sweter, kurtka, szalik czy koc z wełny kaszmirskiej lub z jej dodatkiem pochodzi z tych azjatyckich hodowli. Większość kóz ma zaledwie kilka lat, gdy zabija się je, podcinając gardło bez wcześniejszego skutecznego ogłuszenia - mówi Magdalena Góra z Vivy!.
Poniższe wideo zawiera drastyczne sceny z udziałem zwierząt.
PETA obnaża praktyki hodowli kóz
PETA i współpracujące z nią organizacje pokazały nagrania ze śledztwa wielu firmom. W efekcie niektóre marki (ASOS, Tom Tailor i Ulla Popken) już zrezygnowały z kaszmiru. PETA zarzuca gdańskiej Grupie LPP, właścicielowi marki Reserved, że chociaż zdaje sobie sprawę, do czego dochodzi w hodowlach kóz, jej marka nadal sprzedaje ubrania i dodatki z wełną kaszmirską.
Akcje uliczne, podczas których aktywiści staną z planszami i będą odtwarzali film ze śledztwa rozpoczną się 18 lutego i odbędą się 7 miastach: w Poznaniu, we Wrocławiu, w Katowicach, w Warszawie, w Łodzi, w Bydgoszczy oraz w Gdańsku.
- Swetry czy szaliki nie są warte cierpienia kóz, które brutalnie pozbawia się wełny i życia - mówi Johanna Fuoss, specjalistka PETA Niemcy ds. wykorzystywania zwierząt w branży odzieżowej. Nie istnieją etyczne opcje pozyskiwania tego surowca, dlatego wzywamy do niekupowania produktów z kaszmirem i apelujemy do marki Reserved o wycofanie go z oferty - dodaje.
LPP: kaszmiru używany w śladowych ilościach
W czwartek przed południem biuro prasowe LPP przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl, że ubrania Reserved z domieszką kaszmiru stanowią zaledwie 0,007 proc. kolekcji wiosna-lato 2020 oraz 0,018 proc. w kolekcji jesień-zima 2019.
- Do 2021 roku cały kaszmir wykorzystywany do produkcji naszych ubrań będzie pochodził wyłącznie z certyfikowanych i sprawdzonych źródeł (posiadających certyfikat Responsible Wool Standard). Pracujemy także nad zwiększeniem udziału kaszmiru pochodzącego z recyklingu - czytamy w stanowisku LPP, które otrzymały także PETA i Fundacja Viva.
LPP poinformowało także nasz portal, że nie wykorzystuje e swoich produktach angory (od 2014 r.), futer (od 2016 r.) i moheru (od 2019 r.).
- Dobrostan zwierząt i ich humanitarne traktowanie jest jednym z istotnych filarów naszej strategii zrównoważonego rozwoju - czytamy w oświadczeniu właściciela Reserved.
453 sklepy Reserved
W trzecim kwartale ub.r. przychody sprzedażowe grupy LPP wyniosły 2,35 mld zł, co wobec 2,04 mld zł rok wcześniej oznacza wzrost o 14,9 proc. Firma osiągnęła 19,63 mln zł zysku netto.
Do LPP należą marki odzieżowe Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, z których największa jest ta pierwsza. Na koniec września ub.r. firma miała 1 746 sklepów, z czego 453 to punkty sprzedaży Reserved.
Dołącz do dyskusji: Fundacja Viva! i PETA chcą, żeby LPP przestał używać kaszmiru. Będą protesty przed sklepami Reserved