Google zamyka Loon. Internet z balonów nieopłacalny
Holding Alphabet, do którego należy Google, podjął decyzję o zakończeniu projektu Loon, którego celem było dostarczanie internetu za pomocą specjalnie zaprojektowanych balonów.
Loon to koncepcja dostarczania internetu za pomocą systemu balonów umieszczanych w stratosferze na wysokości od 18 do 25 km. Podstawowym celem projektu było zapewnienie łączności telekomunikacyjnej na terenach o słabej infrastrukturze.
Projekt został ogłoszony w czerwcu 2013 r. przez Google X - oddział Google odpowiedzialny za najbardziej innowacyjne, nowatorskie projekty firmy. W 2018 r. Loon został wyodrębniony jako osobna firma.
System został użyty jako rozwiązanie awaryjne po przejściu huraganu w Portoryko oraz katastrofalnych powodziach w Peru. Był też testowany w Nowej Zelandii, a w lipcu 2020 r. został po raz pierwszy uruchomiony oficjalnie w Kenii, gdzie poprzez sieć 35 stratosferycznych balonów mieszkańcom wybranych rejonów kraju dostarcza dostęp do internetu w technologii 4G LTE.
Teraz jednak ogłoszono, że ze względu na nierentowność projektu, Loon kończy swoją działalność.
Jak stwierdził Astro Teller, kierujący firmą X, "droga do komercyjnej opłacalności okazała się znacznie dłuższa i bardziej ryzykowna, niż się spodziewano”.
Z kolei Alastair Westgarth, CEO Loon, przyznał, że nie udało się na tyle obniżyć kosztów, aby w dłuższej perspektywie projekt stał się opłacalny.
W Kenii Loon będzie działać tylko do marca tego roku. Pracownicy zaangażowani w projekt mają znaleźć zatrudnienie w innych działach holdingu Alphabet.
Dołącz do dyskusji: Google zamyka Loon. Internet z balonów nieopłacalny
Chytry dwa razy traci.