SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Google zapowiada lepszą ochronę praw autorskich online

Google zapowiedziało, że w nadchodzących miesiącach wprowadzi zmiany do swoich procedur związanych z przypadkami naruszeń praw autorskich w internecie.

Internetowy gigant ogłosił na swoim oficjalnym blogu, że wiarygodne wnioski o usunięcie treści naruszających prawa autorskie będzie realizować w ciągu 24 godzin.

Firma zamierza stworzyć narzędzia mające ułatwić właścicielom praw zgłaszanie żądań usunięcia treści naruszających prawa autorskie. W planach jest także ulepszona wersja narzędzi do zgłoszenia sprzeciwu dla tych, którzy uważają, że ich treści zostały bezprawnie usunięte. Ponadto udostępniona zostanie wyszukiwarka umożliwiająca odnajdowanie zgłoszeń dotyczących usunięcia treści.

Google zapowiada również, że z autouzupełniania w wyszukiwarce usunięte zostaną słowa kluczowe blisko związane z piractwem.

Firma z Mountain View zamierza też udoskonalić swoje procedury dotyczące piractwa na stronach należących do programu AdSense. "Będziemy współpracować z właścicielami praw autorskich i identyfikować oraz, jeśli okaże się to stosowne, wykluczać naruszających prawo z programu AdSense" - czytamy na blogu Google.

Google poinformowało także, że będzie eksperymentować nad udostępnieniem podglądu legalnych treści w wynikach wyszukiwania. "Będziemy szukać sposobów, by takie treści były łatwiejsze do indeksowania i odnalezienia" - zapowiada firma.

Dołącz do dyskusji: Google zapowiada lepszą ochronę praw autorskich online

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Magik
Nareszcie pozytywny krok na przod w walce ze zlodziejstwem. Bez ruchu z SE i kasy z AdSens tego typu strony straca pokazny kawalek tortu!

Bardzo dobra wiadomosc!
odpowiedź
User
qwe
Strzał w stopę dla googla, wszyscy się przeniosą na inne wyszukiwarki
odpowiedź
User
intervojager
są na szczęście inne wyszukiwarki. Kiedy nasze realne pensje wzrosnął tak, byśmy nie musieli łamać praw autorskich? I co z tego iz mogę kupić "Władcę pierscieni" za 30 zł, kiedy nie mam na to kasy w budrzecie domowym? Bo problemem w Polsce nie są ceny dóbr chronionych prawem autorskim, ale nasze dochody, z których większość zabiera skarb państwa na podatki. Wielkie korporacje handlowe jeszcze nie dostrzegają problemu......
odpowiedź