"Jurassic World: Upadłe królestwo" zarobił już miliard dolarów
"Jurassic World: Upadłe królestwo" to kolejny film w tym roku, który przekroczył miliard dolarów dochodu.
Piąty film z jurajskiej serii stał się 35. filmem w historii, który zarobił ponad miliard dolarów. Na dochód ten składają się 304 miliony z USA oraz 700 milionów z reszty świata. Dla studia Universal to siódmy film, który przekroczył barierę miliarda dolarów.
Cztery lata po zniszczeniu parku rozrywki Jurassic World, Isla Nublar jest opuszczona przez ludzi, a w dżungli grasują dinozaury. Kiedy uśpiony wulkan budzi się do życia, Owen (Chris Pratt) i Claire (Bryce Dallas-Howard) podejmują próbę ocalenia zagrożonych dinozaurów.
W obrazie do swych ról wracają Chris Pratt i Bryce Dallas Howard. Ponadto w filmie grają Toby Jones, Daniella Pineda, Justice Smith oraz Rafe Spall, a Jeff Goldblum raz jeszcze wcielił się w Iana Malcolma, którego portretował już w dwóch produkcjach z lat 90. - "Park jurajski" oraz "Zaginiony świat: Jurassic Park". W obsadzie znaleźli się także James Cromwell, Ted Levine, Geraldine Chaplin i BD Wong.
Frank Marshall i Steven Spielberg czuwali nad produkcją. J.A. Bayona kręcił na podstawie scenariusza Colina Trevorrowa i Dereka Connolly'ego.
Dołącz do dyskusji: "Jurassic World: Upadłe królestwo" zarobił już miliard dolarów