Koniec ulg - ile na tym stracimy
Koniec ulgi internetowej dla wszystkich, koniec ulgi prorodzinnej dla rodzin z jednym dzieckiem i dochodami powyżej 85,5 tys. zł, ograniczenie możliwości korzystania z podwyższonych kosztów uzyskania przychodów przez twórców i artystów – znamy już szczegóły zmian podatkowych, które mają wejść w życie w 2013 roku. Dobrze zarabiający twórcy, którzy mają jedno dziecko, mogą stracić na tych zmianach nawet 3 336 zł.
Ministerstwo Finansów opublikowało dziś projekt zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Został on przekazany do uzgodnień międzyresortowych . To początek ścieżki legislacyjnej, jednak czasu jest wystarczająco dużo, by nowe zasady zaczęły obowiązywać od przyszłego roku.
50-proc. koszty tylko w ograniczonym zakresie
Projekt zakłada wprowadzenie rocznego limitu w zakresie stosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. Koszty uzyskania przychodów przez twórców z praw autorskich i artystów z praw pokrewnych (np. prawo do nagrań programów) wynoszą obecnie 50%. Jeśli podatnik ponosi w rzeczywistości wyższe koszty i ma na to potwierdzenie, może je zastosować. Przedstawiony projekt zmian podatkowych zakłada, że twórca uzyskujący przychód z praw autorskich będzie mógł zastosować 50-proc. koszty do momentu aż przekroczą one 42 764 zł. W ten sposób wyższe koszty nie znajdą zastosowania do dochodów (po zmniejszeniu ich o składki na ubezpieczenie społeczne) przekraczających 85 528 zł. Twórcy dalej będą mieli prawo do odliczenia kosztów w wysokości faktycznie poniesionej. Dzięki tej zmianie budżet ma zyskać już w 2013 roku 164 mln zł, a w 2014 roku 173 miliony.
Przykład: twórca, który zarabia 6000 zł z tytułu umowy o dzieło i stosuje 50-proc. koszty, po zmianie przepisów nie powinien stracić, bo jego roczny dochód wynosi 72 tys. zł, czyli nie przekracza 85 528 zł. Jeśli jednak ten sam twórca zarabiałby 12 000 zł z tytułu umowy o dzieło, czyli 144 000 zł rocznie, począwszy od września musiałby zastosować koszty 20-proc. W efekcie straciłby ok. 4 480 zł rocznie.
Premiowane rodziny wielodzietne i samotni rodzice
Ulga prorodzinna nie będzie już dostępna dla wszystkich podatników. Ma stanowić wsparcie dla rodzin o niższych dochodach oraz posiadających co najmniej dwoje dzieci. Z ulgi nie skorzystają rodzice jednego dziecka, których łączne dochody roczne przekraczają 85 528 zł (I próg podatkowy). Małżonkowie będą musieli zsumować swój dochód jeśli ich małżeństwo trwało przez cały rok. Jeżeli podatnik będzie w związku małżeńskim tylko przez część roku weźmie pod uwagę tylko swoje dochody. W przypadku osób niepozostających w związku małżeńskim kwota ta będzie dotyczyć podatnika korzystającego z ulgi.
UWAGA! Wskazana kwota to podstawa obliczenia podatku. Oznacza to, że trzeba będzie wziąć pod uwagę dochód po wszelkich dopuszczalnych odliczeniach. Z drugiej strony, ustalając limit trzeba uwzględnić także dochody z kapitałów pieniężnych, pozarolniczej działalności gospodarczej lub działów specjalnych produkcji rolnej opodatkowanych 19-proc. podatkiem liniowym.
Zgodnie z projektem za osobę pozostającą w związku małżeńskim nie uważa się osoby, w stosunku do której orzeczono separację oraz gdy małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności.
Wprowadzane zmiany nie wpłyną na sytuację podatników, którzy mają jedno dziecko, o ile ich zarobki nie przekraczają limitu 85 528 zł, oraz tych, którzy bez względu na wysokość dochodów mają dwójkę dzieci. Premiowani mają być natomiast podatnicy, którzy wychowują co najmniej troje dzieci. Dla nich ulga zostanie zwiększona o 50% na trzecie i kolejne dziecko i wyniesie 139,01 zł miesięcznie na każde dziecko.
Obecnie każdy, kto wychowuje małoletnie dziecko (lub uczące się do 25. roku życia oraz otrzymujące zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną – bez względu na wiek), może korzystać z ulgi prorodzinnej. Pozwala ona zmniejszyć wyliczony podatek o 1112,04 zł (92,67 zł miesięcznie) bez względu na osiągane dochody, czy liczbę dzieci w rodzinie. Według danych Ministerstwa Finansów w rozliczeniu za 2010 rok z ulgi tej skorzystało ponad 4,3 mln podatników, a łączna kwota odliczeń wyniosła 5,68 mld zł. Ministerstwo planuje, że wprowadzane zmiany przyniosą budżetowi dodatkowe 149 mln zł.
Co oznaczają zmiany dla podatników?
Jeśli Twoje dochody miesięczne kształtują się na poziomie ok. 7 tys. zł netto (pamiętajmy o możliwych odliczeniach od dochodu, przy korzystaniu np. z odliczenia dokonanych darowizn, wtedy zarobki mogą być wyższe) i wychowujesz jedno dziecko stracisz na zmianach 1112,04 złotych rocznie. Jeśli jednak masz dwójkę dzieci, to dalej zachowasz prawo do zmniejszenia podatku łącznie o 2224,08 zł rocznie. Bez względu na dochody zwiększysz odliczenie od podatku o 556,02 złotych na trzecie i każde następne dziecko. Czyli za pierwsze i drugie od podatku można łącznie odliczyć 2224,08 złotych, a za każde następne 1668,06 złotych.
Po 7 latach koniec ulgi internetowej
Ula internetowa została wprowadzona w 2005 roku, kiedy ceny usług związanych z dostępem do internetu były wysokie i prywatnie korzystało z nich niewiele osób. Jej celem było zrekompensowanie wzrostu cen tych usług związanego z podwyżką stawki VAT – z 7% do 22 %. W 2011 roku zostały wprowadzone zmiany, które ułatwiły korzystanie z tego rozwiązania (np. poniesione koszty można udokumentować także innym dokumentem imiennym niż faktura, a ulga jest dostępna też dla tych osób, które korzystają z sieci poza miejscem zamieszkania). Według danych Ministerstwa Finansów, w rozliczeniu za 2010 rok z ulgi internetowej skorzystało prawie 4 mln podatników (16,23 % ogółu podatników), odliczając łącznie 2,28 mld zł. Projekt zakłada, że oszczędności budżetu z tytułu likwidacji tej ulgi wyniosą 424 mln zł.
A ile stracą podatnicy? Od dochodu jedna osoba może dziś odliczyć kwotę, jaką wydała na korzystanie z sieci, ale nie więcej niż 760 złotych rocznie. W przypadku rozliczania się według 18- proc. stawki PIT dostęp do sieci po zmianie przepisów może być więc droższy o 136,80 zł (18 % z 760 zł). Odpowiednio w przypadku małżonków kwota ta może wzrosnąć łącznie do 272 złotych.
Jeżeli podatnik uzyskuje wysokie dochody (przekraczające co najmniej o 760 złotych I próg podatkowy), to za cały rok korzystania z internetu dołoży w związku z likwidacją ulgi 243 zł, a małżonkowie z wysokimi zarobkami - nawet 486 zł.
Zmiany odczuwalne od 2014 roku
Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2013 roku. Oznacza to, że podatnicy faktycznie odczują zmiany podatkowe składając roczne zeznanie i rozliczając podatek w 2014 roku. To właśnie w tym momencie, wypełniając roczny PIT, dokonujemy możliwych odliczeń i uwzględniamy przewidziane ulgi.
UWAGA! Wyjątkiem są twórcy, których zmiany dotkną wcześniej, bo już w 2013 roku w trakcie ustalania miesięcznych zaliczek na podatek. Zakładając, że twórca zarabia 12 000 złotych, to zmiany odczuje od września 2013 r. – od tego miesiąca jego koszty nie będą już wynosiły 50 %.
Dobrze zarabiające małżeństwo (każdy z małżonków uzyskuje dochód powyżej 85 528 zł) z jednym dzieckiem, gdy jeden z małżonków jest twórcom uzyskującym przychody na poziomie 9 000 zł miesięcznie, może na tych zmianach stracić łącznie około 3 326 zł rocznie (486 zł z tytułu ulgi internetowej, 1112,04 zł z tytułu ulgi na dziecko, 1 728 zł w związku z ograniczeniem 50% kosztów uzyskania przychodu).
Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Koniec ulg - ile na tym stracimy