Mateusz Grzesiak krytykuje ministra zdrowia za słowa o pandemii. "Życie może wrócić do normalności"
- Nigdy już nie wrócimy do świata sprzed pandemii - ocenił ostatnio szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. „Minister Niedzielski się myli” - odpowiedział Mateusz Grzesiak, psycholog, wykładowca, określany też mianem najsłynniejszego polskiego coacha. Skrytykował ministra za wypowiedź. Skąd tak ostra reakcja na słowa polityka? - Minister, podobnie jak ja, jest z wykształcenia ekonomistą po tej samej szkole, i gdy widzę kolegę po fachu próbującego zaklinać przyszłość na 40 lat do przodu bez właściwej analizy, to etyka zawodowa nakazuje mi adekwatną reakcję - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Grzesiak.
Wywiad z ministrem Adamem Niedzielskim ukazał się w Tvn24.pl 3 kwietnia. Niedzielski stwierdził m.in. że „nigdy już nie wrócimy do świata sprzed pandemii”. Ocenił, że pokolenie dzisiejszych 50- i 40-latków będzie do końca swoich dni żyło w stanie zagrożenia epidemicznego. Zaznaczał, że „zagrożeń biologicznych będzie już tylko więcej” i "będą coraz bardziej niebezpieczne", dlatego „pora zacząć oswajać się z myślą, że to nie jest ostatnia pandemia w naszym życiu”.
"Bez katastroficznych komentarzy"
Na te słowa zareagował Mateusz Grzesiak, psycholog i wykładowca, określany jako najsłynniejszy polski coach, którego na Facebooku obserwuje 0,5 mln osób. We wpisie na FB podkreślił, że to nie jest wypowiedź oparta na analizie, a jedynie opinia ministra. „Minister Niedzielski się myli” - napisał Grzesiak. I wypunktował, że np. zarządzanie pandemią zależy od polityki rządu. „Aktualny polski rząd na przykład pozostawia otwarte kościoły, ale zamyka obiekty sportowe. Pomaga emerytom, ale utrudnia życie przedsiębiorcom. Tak jak każdy inny rząd, tak i ten kiedyś upadnie - a wówczas przyjdzie nowy i to on zdecyduje, jak będzie wyglądała rzeczywistość” - pisał.
Dodał, że "nie cały świat idzie kierunkiem, który obrał polski rząd. Teksas i Floryda są całkiem otwarte i dołączają do nich kolejne stany. Austriacki sąd stwierdził, że test PCR nie jest odpowiedni do określania zakaźności. Belgijski orzekł, że obostrzenia wprowadzone przez rząd w związku z pandemią koronawirusa nie mają wystarczającej podstawy prawnej. Szwecja idzie swoim torem od samego początku i obyła się bez horrendalnych kosztów ekonomicznych i psychospołecznych lockdownów".
Na koniec zaznaczył, że minister „w kolejnych komentarzach wykaże się większą rozwagą w doborze słów, by bez konkretnych dowodów i analiz nie rzucać katastroficznych komentarzy przewidujących rzekomą przyszłość za kilkadziesiąt lat”.
„Etyka zawodowa nakazała mi reakcję”
Co spowodowało, że Mateusz Grzesiak postanowił skrytykować ministra? - Ponieważ Minister, podobnie jak ja, jest z wykształcenia ekonomistą po tej samej szkole, i gdy widzę kolegę po fachu próbującego zaklinać przyszłość na 40 lat do przodu bez właściwej analizy, to etyka zawodowa nakazuje mi adekwatną reakcję. Jego wypowiedź jest błędna pod wieloma kątami i nie uwzględnia ani potrzeb większości społeczeństwa ani przemijalności zjawisk - a takowym jest pandemia - mówi Grzesiak.
Grzesiak zapewnia, że już dziś można powiedzieć, że po pandemii do niektórych określonych sposobów życia i funkcjonowania wrócimy, a do innych nie. - Przykładowo, na pewno wrócimy do chodzenia na koncerty i konferencje, podróżowania, chodzenia do restauracji, spania w hotelach, uczenia się w szkołach. Za to w mniejszym stopniu wrócimy do pracowania w biurach czy robienia zakupów w sklepach stacjonarnych - te zmiany są trwałe, zasadne i zdrowe – zaznacza.
- Nie można znormalizować patologii, a takową jest lockdown. Deprywacja ludzi z potrzeb społecznych takich jak interakcja i afiliacja, uniemożliwianie przedsiębiorcom pracy i doprowadzanie do ich bankructwa, niszczenie rozwoju emocjonalnego dzieci poprzez zamykanie szkół, ograniczanie zdrowia blokowaniem możliwości uprawiania sportu i wiele innych, są dewastujące dla społeczeństw pod każdym kątem i długoterminowo nie będą w stanie być utrzymane. Każdy organizm walczy o przetrwanie, a biorąc pod uwagę zagrożenie życia i zdrowia jakim jest lockdown, wcześniej czy później to zagrożenie zostanie usunięte – przekonuje. Jego zdaniem pewne zmiany się utrzymają, tak jak postępujący zwyczaj pracy zdalnej. - Te zmiany zaczęły się jednak na długo przed pandemią i ta tylko je przyspieszyła – mówi. - Świat szuka rozwiązań na pandemię i dopatruje się ich między innymi w masowych szczepieniach. Widać po krajach prowadzących kampanie zakrojone na szeroką skalę, że życie może wrócić do normalności – dodaje.
Mateusz Grzesiak to najbardziej znany polski coach, na FB obserwuje go 535 tys. osób. Specjalizuje się w kompetencjach społecznych (miękkich) - jak sam podkreśla - umiejętnościach zarządzania myślami, emocjami i zachowaniami umożliwiających osiąganie wyznaczonych celów w życiu zawodowym i osobistym.
Dołącz do dyskusji: Mateusz Grzesiak krytykuje ministra zdrowia za słowa o pandemii. "Życie może wrócić do normalności"