Mama Ginekolog przeprasza za aferę po kontroli NFZ

Kolejna już afera wizerunkowa z Nicole Sochacki Wójcicką, znaną jako Mama Ginekolog, wybuchała kilka tygodni temu. Influencerka sama przyznała się do tego, że przyjmuje w publicznym gabinecie swoje znajome poza kolejnością. - Każdy tak robi. Ja o tym rozmawiałam z zarządem, z profesorem. To jest normalne. To jest też sposób, żeby skrócić kolejki i dostęp po prostu do lekarza - tłumaczyła z rozbrajającą szczęściarą. W swoich mediach społecznościowych lekarka pokazywała wcześniej relacje z wizyty ginekologicznej influencerki Anieli Bogusz, z którą prywatnie jest spokrewniona.

Ile kosztuje "ugaszenie" kryzysu? Stawki mogą robić wrażenie

Nicole Sochacki Wójcicka wyjawiła też, że kiedy jej syn przebywał w szpitalu, korzystając ze swoich znajomości zapewniła sobie przyjęcie do tej samej placówki mimo brak wskazań medycznych - jak tłumaczyła, chciała po prostu być przy dziecku.

To nieoczekiwane wyznanie nie spodobało się w Narodowym Funduszu Zdrowia, który zapowiedział szybko wszczęcie kontroli w publicznej placówce, w której wedle słów Mamy Ginekolog miało dochodzić do przyjmowania pacjentek poza kolejką.

- Nie ma zgody na przyjmowanie koleżanek i rodziny poza kolejnością w ramach kontraktu z NFZ. W trybie pilnym żądamy wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, gdzie przyjmuje @mamaginekolog - poinformowano na jego profilu twitterowym. - Nie ma lepszych i gorszych pacjentów -podkreślono.

📄 KOMUNIKAT #NFZ

Nie ma zgody na przyjmowanie koleżanek i rodziny poza kolejnością w ramach kontraktu z NFZ.

W trybie pilnym żądamy wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM, gdzie przyjmuje @mamaginekolog. Nie ma lepszych i gorszych pacjentów.

— Narodowy Fundusz Zdrowia (@NFZ_GOV_PL) February 6, 2023

Oświadczenie Sochacki-Wójcickiej spotkało się z ogromną krytyką internautów. Zareagował też Zarząd Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka UM, który oficjalnie zaprzeczył, że prezes wydał lekarce zgodę na przyjmowanie znajomych poza kolejnością. Szpital powołał zespół kontrolny do wyjaśnienia tej sprawy.

Mama Ginekolog przeprasza za aferę

NFZ zażądał zwrotu 25 tys. zł od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego za niezasadną hospitalizację jednej z pacjentek.

Własnym oświadczeniem zareagowała na cała sprawę Mama Ginekolog.

"W związku z komunikatem NFZ z dnia 22.03.2023 r. dotyczącym nałożenia kary finansowej na Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka, mojego pracodawcę, wyrażam żal i jednocześnie zobowiązuje się wpłacić 25 tys. zł, czyli kwotę wymierzonej szpitalowi kary. Kwotę tę wpłacę na należącą do szpitala Fundację UCZKiN, która zajmuje się wsparciem jego rozwoju. Z pokorą przyjmuję także naganę otrzymaną od zarządu UCZKiN. Jednocześnie bardzo przepraszam za szum medialny, który powstał wokół mojej osoby i mojego pracodawcy" - oświadczyła Mama Ginekolog.

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Nicole Sochacki-Wójcicka (@mamaginekolog)

Nicole Sochacki-Wójcicka na co dzień jest lekarzem rezydentem w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jej profil na Instagramie śledzi 942 tys. użytkowników. Prowadzi też blog internetowy oraz sklep, w którym sprzedaje ubrania dla kobiet, dzieci, a także kosmetyki.