Mark Zuckerberg: Chcę się skupić na Metaverse, Facebook wydał 5 mld dolarów na walkę z dezinformacją
Kierowanie Facebookiem jest trudne. To prawie tak, jakbyś codziennie budził się i dostawał ciosy w brzuch – wyznał Mark Zuckerberg w rozmowie z podcasterem Joe Roganem. Szef Mety zaznaczył, że obecnie jego głównym „konikiem” jest rozwój środowiska Metaverse, nie zapomina jednak o takich obowiązkach jak walka z dezinformacją na Facebooku.
Niedawno Mark Zuckerberg, szef koncernu Meta, do którego należą m.in. Facebook i Instagram wystąpił w podcaście prowadzonym przez Joe Rogana, kontrowersyjną postać, znaną z głoszenia niekiedy skrajnych poglądów społecznych i politycznych.
Szczerze o Facebooku i Metaverse
Zuckerberg i Rogan rozmawiali przez blisko trzy godziny m.in. o wirtualnej rzeczywistości, cenzurze mediów społecznościowych i polityce w podzielonej Ameryce.
Para rozmówców spędziła większość pierwszej połowy podcastu, rozmawiając o skupieniu się Zuckerberga na VR i tzw. metawersji, której szczególna, korporacyjna wersja Facebooka została ostatnio ostro skrytykowana i wyśmiana. Wizja Zuckerberga dla jego Metaverse nie tylko wydawała się fantazyjna, ale wskazywała na niepokojący obraz dyrektora generalnego biegnącego w kierunku czegoś, co wydaje się łatwiejsze niż sprostanie wyzwaniom stojącym przed Facebookiem.
Zuckerberg stwierdził, że VR ma wskaźnik penetracji „na równi z Playstation czy Xboksem” i wyobraża sobie przyszłość, w której ludzie noszą swoje headsety w kawiarni. Powiedział też, że wiele fizycznych obiektów w świecie rzeczywistym zostanie pewnego dnia zastąpionych przez hologramy. - Moglibyśmy rozdawać sobie nawzajem hologramowe karty i grać w pokera, a ty mógłbyś mieć wieczór pokerowy, gdzie część twoich przyjaciół jest fizycznie na miejscu, a część z nich mogłaby być hologramami – wyjaśnił Zuckerberg.
Czytaj także: Meta z pierwszym spadkiem wpływów i bez jednej trzeciej zysku. 12 proc. mniej z reklam w Europie
Zuckerberg mocno zasugerował, że prowadzenie Facebooka, ze wszystkimi poważnymi, mającymi wpływ na świat decyzjami dotyczącymi moderacji, które się z tym wiążą, po prostu nie jest zabawne.
- Budzisz się rano, żeby spojrzeć na swój telefon, i widzisz milion wiadomości. To zwykle nie jest dobre - przyznał Zuckerberg. - To prawie tak, jakbyś codziennie budził się i dostawał cios w brzuch. Facebook oznacza tak wiele rzeczy dla tak wielu różnych ludzi. Jest oknem na życie naszych rodzin, sposobem na utrzymywanie kontaktów z przyjaciółmi, miejscem na memy, a także toksycznym gulaszem mowy nienawiści, ekstremizmu i dziwacznych reklam. A ja, ostatecznie, jestem odpowiedzialny za to wszystko.
Metaverse, jak wyjaśnił szef Mety, pasuje do projektu zbliżania do siebie ludzi. - Budujemy teraz całą mapę drogową tej nowej technologii, aby dać ludziom to realistyczne poczucie obecności, po to tutaj jestem – podkreślił Zuckerberg.
W połowie odcinka Rogan zaczął zadawać pytania o dezinformację, algorytmy i to, co Zuckerberg uważa za odpowiedzialność wobec świata. Szef Mety przyznał, że to poważne problemy, a na samą walkę z dezinformacją koncern wydal w 2021 r. 5 mld dol.
- Postrzegam naszą pracę jako uprawnienie ludzi do wyrażania tego, co chcą i otrzymywania treści, których chcą – zaznaczył Zuckerberg. Następnie wyjaśnił, że za każdym razem, gdy firma próbowała wprowadzać większą kontrolę, użytkownicy zauważali to i uciekali do konkurencji.
Rogan zapytał Zuckerberga także o to, dlaczego USA są tak podzielone. - Myślę, że prawdopodobnie istnieje problem środowiska medialnego, który poprzedza internet – ocenił Zuckerberg. - Jeśli niektóre treści są tak daleko w lewo, a niektóre tak daleko w prawo, jest cała ta rozmowa o bańkach filtrujących w internecie. Ale nawet poprzedzając to, wracając do lat 70-tych lub 80-tych, kiedy Fox News i podobne organizacje medialne zostały założone, to widzimy, że ta polaryzacja ma za sobą długą historię.
Następnie szef Mety podkreślił, że binarność jest tak powszechna w USA z powodu systemu dwóch partii. - Wiele osób chce wskazać na media społecznościowe jako główną przyczynę tego stanu rzeczy, ale kiedy spojrzysz na to, jak polaryzacja rosła w USA od czasów sprzed internetu, to sprawia, że jest bardzo mało prawdopodobne, iż media społecznościowe są tu głównym sprawcą – ocenił Zuckerberg.
Czytaj także: Mark Zuckerberg: Prognozy rozwoju Mety zbyt różowe, winien hamujący segment reklamowy
Dołącz do dyskusji: Mark Zuckerberg: Chcę się skupić na Metaverse, Facebook wydał 5 mld dolarów na walkę z dezinformacją