SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Naspers i General Catalyst inwestują 15 mln dolarów w Brainly i Zadane.pl

Koncern Naspers i fundusz General Catalyst zainwestowały 15 milionów dolarów w polski startup edukacyjny Brainly prowadzący serwis Zadane.pl. - Zbudujemy nowy sposób uczenia się oparty na machine learningu - zapowiada w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Patrycja Szostakowska, dyrektor ds. HR w Brainly.

Brainly działa na rynku od 2009 r., obecnie siedzibą spółki jest Kraków oraz biuro w Nowy Jorku. Firma prowadzi na całym świecie szereg edukacyjnych platform społecznościowych, na których uczniowie gimnazjów i liceów zadają pytania związane z przedmiotem szkolnym, a społeczność w ciągu kilku minut udziela odpowiedzi. Do tej pory globalnie za pośrednictwem serwisów Brainly udzielono ponad 26 mln odpowiedzi na pytania.

W Polsce platforma funkcjonuje pod nazwą Zadane.pl, w sumie zaś działa obecnie w 35 krajach i ma 12 wersji językowych oraz ponad 60 mln użytkowników.

Teraz w Brainly postanowił zainwestować południowoafrykański koncern Naspers, który w Polsce jest właścicielem serwisów Allegro i OLX. Drugim inwestorem został fundusz General Catalyst.

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Patrycja Szostakowska, dyrektor ds. HR w Brainly, nie chce ujawniić wszystkich szczegółów transakcji, opisuje natomiast obecną sytuację spółki związaną z jej zarządzaniem i finansami.

- Nie mówimy ani o wycenie spółki, ani o tym jaki procent udziałów spółki wynegocjowali inwestorzy - zastrzega Patrycja Szostakowska. - Nic nie zmienia się w sposobie funkcjonowania Brainly, zarządzamy sami, inwestorzy służą wsparciem, pomocą, doradztwem i konsultacją za którą zawsze bardzo jesteśmy wdzięczni. Do tej pory w Brainly zainwestowali Naspers, General Catalyst, Point Nine Capital, Learn Capital i Runa Capital. W sumie, w rundach finansowania A i B udało się zebrać 27 milionów dolarów - wylicza Szostakowska.

Zdobyte od Naspersa i General Catalyst środki mają posłużyć Brainly do dalszego rozwoju oferty, a także skierowania spółki w zupełnie nowe obszary związane z nowoczesną edukacją. - Po serii B planujemy zwiększyć obroty jeszcze bardziej - zapowiada Szostakowska. - Przed nami prace rozwijające produkt: budowanie spersonalizowanego sposobu uczenia się poprzez rozwój machine learning oraz wzmacnianie warstwy społecznościowej. Kolejnym wyzwaniem będzie testowanie modelów monetyzacyjnych. Już teraz szukamy osób, które wzmocnią nasze zespoły engineeringu, designu i produktu, które czują się w wyżej wymienionych tematach świetnie. Szukamy osób doświadczonych, ambitnych, dociekliwych, dla których edukacja jest tematem bardzo istotnym.

Pomimo wielomilionowej grupy użytkowników i rozbudowanego na wielu rynkach ekosystemu Brainly wciąż nie przynosi dochodów. Wraz z nową rundą finansowania pojawiły się domysły, że krakowski startup będzie musiał zmierzyć się z kwestią monetyzacji swoich usług oraz spekulacje o możliwym wprowadzeniu opłat za korzystanie z serwisów prowadzonych przez Brainly.

Szostakowska zaprzecza jednak zdecydowanie możliwości wprowadzenia płatności za podstawowe opcje korzystania z platform prowadzonych przez Brainly. - Monetyzacja jest ciągle przed nami. Nie zamierzamy wprowadzać opłat za korzystanie z obecnych funkcji serwisu dla naszych użytkowników, wierzymy, że istnieją lepsze na to sposoby. Na ten moment nie możemy niestety powiedzieć więcej - zastrzega przedstawicielka Brainly.

Polska branża venture capital przyjęła wiadomość o nowej inwestycji w Brainly z zaciekawieniem i życzliwością. Dla Marcina Szeląga, partnera w funduszu Innovation Nest jest jasne, że zainteresowanie polskim startupem ze strony takiego giganta jak Naspers jest dobrym sygnałem dla całego środowiska młodych firm w naszym kraju.

- Runda B w Brainly to kolejny duży sukces polskich startupów. 15 mln dol. umożliwi zespołowi zarządzającemu jeszcze szybsze skalowanie swojej usługi na świecie - przewiduje Marcin Szeląg w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. - Ta runda jest oczywiście ważnym wydarzeniem w rozwoju Brainly, ale też jest to pozytywny sygnał dla innych polskich startupów. Coraz częściej widać, że pochodzenie startupu ma niewielki wpływ na jego sukces i możliwość wzrostu. Dla niedowiarków ciągle powtarzających, że z Polski nie da się osiągnąć międzynarodowego sukcesu jest to następny kontrargument. Brainly dołącza do Base, które w swojej rundzie B również zebrało kwotę 15 mln dol. Cieszy mnie, że obie firmy pochodzą z Krakowa - to mocne wsparcie dla lokalnego ekosystemu - przyznaje Szeląg, który jednocześnie odnosi się do dyskusji, która zaczęła się w sieci wokół finansowania uzyskanego przez Brainly. Nie wszystkie opinie były przychylne krakowskiemu startupowi.

- Przez Facebook przetoczyła się już fala kąśliwych komentarzy dyskryminujących niewątpliwy sukces Brainly - przypomina Szeląg. - Wiele osób podjęło się analizy i słuszności tej rundy. Patrząc po osobach wypowiadających się zauważyłem, że żadna z nich nie jest związana ze światem venture capital - to takie typowe. Bohaterowie komentarzy wskazywali że Brainly nie ma jeszcze określonego modelu monetyzacji swojej 60-milionowej widowni. Myślę, że 15 mln dol. może pomóc Brainly taki model znaleźć - przewiduje Szeląg.

Dołącz do dyskusji: Naspers i General Catalyst inwestują 15 mln dolarów w Brainly i Zadane.pl

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl