Netflix z nową funkcją. Do dzielenia się urywkami
Netflix wprowadził do aplikacji mobilnej funkcję Moments. Pozwala ona na udostępnianie fragmentów ulubionych produkcji w mediach społecznościowych. Na razie narzędzie działa tylko na smartfonach i tabletach.
Funkcję Moments w pierwszej kolejności wdrożono na urządzeniach mobilnych z systemem iOS, czyli iPhone’ach i iPad’ach. W ciągu kilku tygodni powinna trafić także na telefony i tablety z Androidem. The Verge podał, że w najbliższym czasie gigant streamingu nie planuje wdrożenia narzędzia na telewizory Smart TV czy komputery. Platforma na swoich stronach internetowych poinformowała, że wprowadzenie Netflix Moments na kolejne urządzenia jest możliwe w przyszłości.
To znacząco zmniejsza zasięg nowej funkcji. W Europie i Stanach Zjednoczonych serwisy streamingowe są oglądane przede wszystkim na telewizorach. W Azji odbiór na urządzeniach mobilnych jest popularniejszy. Przeniesienie krótkiego materiału czy zdjęcia z dużego ekranu na smartfon z mediami społecznościowymi jest technicznie możliwe. Na przykład użytkownicy konsol do gier Xbox mogą łatwo zapisać przebieg swojej rozgrywki i przenieść na telefon, aby podzielić się ze znajomymi.
Jak działa nowa funkcja?
Jeśli oglądamy ulubiony serial Netfliksa na smartfonie w pozycji poziomej i zatrzymamy go, to narzędzie Moments powinno nam się wyświetlić w lewym dolnym rogu ekranu. Po jego wyborze, możemy zapisać scenę produkcji, którą chcemy udostępnić znajomym. Później pokaże się ona w zakładce Mój Netflix, skąd możemy ją przesłać dalej. Możliwe jest udostępnianie na m.in. Instagramie, Snapchacie, Messengerze, Facebooku i jako link.
Dzięki Netflix Moments najpopularniejszy serwis streamingowy świata będzie mógł promować swoje produkcje wśród potencjalnych nowych subskrybentów. Część osób zachęconych fragmentem serialu, może zdecydować się na wykupienie abonamentu. To dla firmy darmowa promocja. Na początku działalności platforma zachęcała użytkowników do dzielenia się dostępem z rodziną, partnerem czy znajomymi. Później zaczęła walkę ze współdzieleniem kont. Przynajmniej na telewizorach i przystawkach do streamingu.
W zakończonym ostatnio kwartale Netflix wypracował 9,82 mld dolarów przychodów, o równe 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Na koniec września 2024 roku Netflix miał globalnie 282,72 mln subskrybentów, o 14,4 proc. więcej niż przed rokiem (247,15 mln). Przy czym w samym trzecim kwartale zyskał netto 5,07 mln nowych klientów. To nie tylko dużo mniej niż w rekordowym czwartym kwartale ub.r. (13,12 mln), ale i najsłabszy wynik od pierwszego kwartału ub.r. (1,75 mln).
Dołącz do dyskusji: Netflix z nową funkcją. Do dzielenia się urywkami