Niebezpieczne surfowanie
Cześć Aniu, tu Wojtek, też mam 12 lat ... te słowa z reklamy społecznej Fundacji Dzieci Niczyje, organizatora akcji 'Dziecko w Sieci', znają niemal wszyscy.
Jednak, jak pokazują wyniki najnowszego badania zrealizowanego przez firmę badawczą Gemius SA dla Fundacji Dzieci Niczyje, dzieci i młodzież, chociaż zdają sobie sprawę z zagrożeń, coraz chętniej spotykają się z osobami poznanymi w internecie.
Świadomość niebezpieczeństw, na które narażone są dzieci korzystające z internetu, wydaje się być powszechna wśród jego najmłodszych użytkowników. Zdecydowana większość internautów w wieku 12-17 lat – czytamy w raporcie Gemius SA – przyznaje, że słyszała lub czytała o zagrożeniach związanych z poznawaniem nowych osób przez internet (90 proc.), a ponad 2/3 jest zdania, iż podawanie tym osobom prywatnych informacji o sobie, jest niebezpieczne. Jednocześnie niepokojącym może wydać się fakt, że mimo to aż 64 proc. małoletnich zawiera znajomości właśnie przez internet i co więcej przekazuje takie dane jak numer telefonu (45,2 proc.) i adres zamieszkania (10,8 proc.).
Młodzi internauci nie tylko chętnie zawierają wirtualne przyjaźnie, ale także nieco częściej niż w 2004 r. decydują się na spotkanie z osobą poznaną w sieci. W styczniu 2006 aż 2/3 dzieci i młodzieży przyznało, że osoba poznana w internecie chciała się z nimi umówić, a niemal co drugi z zaproszonych poszedł na spotkanie (44,4 proc.) sam (50,4 proc.) lub w towarzystwie rówieśnika (48,4 proc.). O niebezpieczeństwie, na jakie narażone są dzieci, świadczy także fakt, że aż co czwarty małoletni (23,1 proc.) zachowanie internetowego znajomego w trakcie spotkania ocenił jako podejrzane!
„Umawiając się na spotkania i uczestnicząc w nich, dzieci i młodzież nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa – komentuje wyniki badań Łukasz Wojtasik z Fundacji Dzieci Niczyje. – Z jednej strony młodzi ludzie są świadomi ryzyka związanego z poznawaniem nowych osób przez internet, z drugiej lekkomyślnie sami narażają się na niebezpieczeństwo. Internet to nie tylko cenne źródło wiedzy i rozrywki, ale także miejsce nawiązywania między ludźmi kontaktów, w których jedna ze stron nie zawsze może mieć czyste intencje.”
Niewątpliwie ważnym aspektem jest kontynuacja polityki edukacyjnej wśród dzieci, jak również zwrócenie uwagi rodziców i opiekunów na skalę i powagę problemu. Według badań Gemius, niemal 1/3 rodziców nie jest świadoma zagrożeń związanych z korzystaniem internetu przez dzieci (28,4 proc.). Informacje na temat ryzyka związanego z poznawaniem nowych osób w sieci, najmłodsi czerpią najczęściej z mediów – telewizji (89,1 proc.), prasy (74,8 proc.) oraz internetu (83,7 proc.). Zdecydowanie rzadziej tego typu informacje przekazują dziecku rodzice (55,0 proc.). Na świadomość dzieci i młodzieży, co do zagrożeń związanych z poznawaniem nowych ludzi przez internet, wpływają również działania związane z akcją „Dziecko w Sieci”. Jak wynika z raportu, akcję pamięta blisko 70 proc. internautów w wieku 12-17 lat, a niemal co trzeci (28,7 proc.) słyszał o internetowym projekcie „Sieciaki”.
Dołącz do dyskusji: Niebezpieczne surfowanie