Dlaczego warto obejrzeć serial „Projekt Manhattan”? Historię Roberta Oppenheimera opowiedział Sam Shaw w produkcji WGN America
Z okazji premiery filmu „Oppenheimer” przypominamy niezwykle udany serial „Projekt Manhattan”, który w 2014 roku wyprodukowała telewizja WGN America, a obecnie można oglądać go w ofercie Polsat Box Go oraz Viaplay.
Serial „Projekt Manhattan” opowiada o tym, jak amerykańscy naukowcy i wojskowi od 1943 roku żyli razem w tajnej bazie w Los Alamos, gdzie badania specjalistów zderzały się często z murem wojskowego drylu, a w tym wszystkim znajdowały się także rodziny badaczy, odcięte od reszty świata. Serial pokazuje zarówno perspektywę naukowców, dla których Oppenheimer jest punktem odniesienia, jak i najważniejszym ogniwem w podejmowanych działaniach, a także żon i matek pragnących normalnie funkcjonować w osadzie, niewidocznej na żadnej oficjalnej mapie.
Gadżet
Prace nad budową bomby atomowej, określane mianem Projektu Manhattan przedstawiane są w serialu jako działania, w rozumieniu naukowców, niemalże pacyfistyczne. Ich zdaniem, Gadżet (jak nazywają bombę atomową) zażegna konflikty i już nigdy nie wybuchnie kolejna wojna, a ludzkość będzie żyła w pokoju. Paradoksalne i naiwne wydawać się dzisiaj może wyobrażenie architektów nuklearnej zagłady, że wybuch bomby miałby doprowadzić do pokoju, a nie przeciwnie - do stanu wojny globalnej. Jednakże naukowcy pracujący pod kierunkiem Roberta Oppenheimera, nazywanego współcześnie ojcem bomby atomowej, wierzyli wówczas, że mogą zapanować nad skalą wybuchu i ograniczyć ryzyko do minimum.
Zespół naukowców
W serialu widzimy twórców projektu, czyli Richarda Phillipsa Feynmana, Polaka Stanisława Ulama, epizodycznie pojawia się także Niels Bohr, a we wspomnieniach bohaterów sam Werner Karl Heisenberg, pracujący nad niemieckim projektem bomby atomowej. Sztab wojskowych strzeże sekretów swoich dwóch alternatywnych szkiców (jednego określanego mianem Thin Man, drugiego opartego o teorię implozji), a bohaterowie snują opowieści o końcu wojen, który możliwy będzie dzięki działaniu bomby atomowej.
Tajna osada w Los Alamos
Zespoły badawcze pracujące w biurach strzeżonych przez armię amerykańską funkcjonują pod nieustanną presją. Ich życie, a także życie ich rodzin podlega ciągłej kontroli, weryfikacji biogramów żon, dzieci oraz członków dalszej rodziny. Pozornie baza pod Las Alamos wydaje się bezpieczną przystanią, ale w jej obrębie także toczy się wojna: psychologiczna między członkami rodzin (naukowcy nie informują swoich bliskich, czym tak naprawdę się zajmują i z jakiego powodu żony i dzieci także muszą mieszkać na pustyni), pokaz sił między członkami konkurujących zespołów badawczych, nieustająca wojna nerwów i podejrzeń, podleganie cenzurze i kontrola ze strony wojska, a także rządu.
„Wojna” o pokój
Wśród badaczy z Los Alamos ujawnia się silna wiara w to, że wojny znane społeczeństwom połowy XX wieku wkrótce odejdą do lamusa. Nie obawiają się oni wojny totalnej, wręcz przeciwnie - wierzą, że ich nuklearna „zabawka” stanie się zaczynem dla ery pokoju. W swoim naiwnym wierzeniu zdają się być osamotnieni, w końcu nie mogą podzielić się wątpliwościami z cywilami, niepracującymi przy Projekcie Manhattan. Wokół panuje bezwzględna cenzura, a ryzyko podejrzenia o szpiegostwo na rzecz innego kraju jest duże.
Serial poza opowiedzeniem ciekawej historii badaczy z Los Alamos, jest również świetnie zrealizowany. Twórcy zadbali o detaliczne odtworzenie mody lat 40., szczegółów dotyczących relacji prasowych tamtego czasu, stylu życia cywilnych mieszkańców Nowego Meksyku, a także panujących wówczas nastrojów. Powstały dwa sezony „Projektu Manhattan”, na które składają się 23 odcinki.
W serialu wystąpili m.in. John Benjamin Hickey, Olivia Williams, Daniel Stern, Ashley Zukerman, Rachel Brosnahan, Katja Herbers.
Serial „Projekt Manhattan” dostępny jest w ofercie Polsat Box Go i Viaplay.
Dołącz do dyskusji: Dlaczego warto obejrzeć serial „Projekt Manhattan”? Historię Roberta Oppenheimera opowiedział Sam Shaw w produkcji WGN America