Optymizm Niemców to większe możliwości dla polskich firm
Indeks niemieckich nastrojów gospodarczych Ifo nieoczekiwanie wzrósł w kwietniu br. do 109,9 pkt. „To bardzo dobra wiadomość dla polskiej gospodarki. Do Niemiec trafia przecież ponad 26 proc. naszego eksportu” - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
„Dzisiejsze dane o indeksie Ifo, obrazującym nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, to sygnał dla naszych firm, że sytuacja gospodarcza naszego zachodniego sąsiada się poprawia. A to znaczy, że nasz eksport na tamtejszy rynek wcale nie będzie się kurczyć, co wieszczą pesymiści. Od stycznia Indeks oczekiwań, będący komponentem Ifo, poprawia się. W kwietniu co prawda wyniósł tyle samo (102,7) co w marcu, ale analitycy spodziewali się wyraźnego osłabienia.
Dla polskiej gospodarki, eksportu i eksporterów to bardzo istotne informacje, bowiem Niemcy odbierają ponad jedną czwartą naszego eksportu. I w ponad 50 proc. są to produkty stanowiące komponenty do dalszej produkcji. A zatem poprawa sytuacji gospodarczej w tym kraju powinna pozytywnie wpływać na nasz przemysł, eksport oraz tempo wzrostu gospodarczego.
To dobrze, że mamy badania nastrojów w biznesie, badania firm i przedsiębiorców – to bowiem firmy wiedzą, co tak naprawdę dzieje się w obszarach ich aktywności. I to one wyraźnie nam pokazują, że może nie należy się spodziewać „fajerwerków”, ale niezbyt wysokiego, stabilnego wzrostu” – uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Dołącz do dyskusji: Optymizm Niemców to większe możliwości dla polskich firm