Philip Morris planuje wycofać się z Rosji, ale będzie płacić pracownikom
Koncern tytoniowy Philip Morris International, właściciel takich marek, jak Marlboro czy L&M ogłosił, że wygasza swoje inwestycji w Rosji i rozpoczyna proces opuszczania rynku rosyjskiego. Firma zapowiada, że nadal będzie wypłacać pensje swoim rosyjskim pracownikom.
Do tej pory - w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego br. - firma Philip Morris International ograniczyła swoją działalność na rynku rosyjskim. Zaprzestano m.in. produkcji szeregu wyrobów tytoniowych , ograniczono działalność produkcyjną i zrezygnowano z wprowadzenia zaplanowanych na ten rok nowości produktowych w Rosji. Zawieszono również działania marketingowe.
Wstrzymano wprowadzenie na ten rynek systemu podgrzewania tytoniu IQOS Iluma (planowo miał się pojawić w sprzedaży w Rosji w marcu br.). Zaprzestano również produkcji ponad 20 mld sztuk wkładów tytoniowych Terea (przeznaczonych do IQOS Iluma). Inwestycja ta miała kosztować 150 mln dolarów.
Teraz koncern ogłosił, że rada nadzorcza spółki wspólnie z zespołem zarządzającym pracuje nad scenariuszami całkowitego wyjścia z rosyjskiego rynku, Firma przekazała, że rozważa sposoby "na zrobienie tego w uporządkowany sposób, ponieważ prowadzenie biznesu tam stało się zbyt skomplikowane.
Producent wyrobów tytoniowych zatrudnia w Rosji 3,2 tys. osób. Zapowiedziano, że nadal będą wypłacane im wynagrodzenia.
Rosja odpowiadała za 6 proc. wszystkich przychodów netto Philip Morris.
Firma organizuje też pomoc humanitarną Ukrainie - w pierwszej transzy wsparcia finansowego przekazano 10 mln dolarów. Uruchomiono też specjalny fundusz humanitarny dla Ukrainy, w ramach globalnej inicjatywy "Projects with a Heart".
Koncern tytoniowy to kolejna firma, która w ostatnich dniach zdecydowała się na wstrzymanie dotychczasowej działalności w Rosji. Pod wpływem presji społecznej zrobiły to m.in. koncern Renault czy Nestle.
Istnieje wciąż spora grupa firm, które mimo bojkotów i nacisków społecznych kontynuują działalność na rynku rosyjskim. To m.in. francuskie firmy Leroy Merlin, Auchan, Decathlon a także polska spółka TZMO, właściciel marki Bella.
Dołącz do dyskusji: Philip Morris planuje wycofać się z Rosji, ale będzie płacić pracownikom