Ponad 80 proc. polskich internautów korzysta jednocześnie z wielu ekranów i ogląda wideo na pirackich serwisach
83,2 proc. polskich internautów to multi-screenerzy, czyli osoby jednocześnie korzystające z kilku ekranów. 80 proc. miesięcznie ogląda wideo pochodzące z serwisów udostępniających treści nielegalnie, często nie mając nawet takiej świadomości - wynika z analiz IAB Polska.
- Na pewno możemy mówić o pewnym wzrostowym trendzie związanym z multi-screningiem, ale nie jest to duży wzrost - mówił podczas czwartkowego panelu IAB Polska Paweł Kolenda, dyrektor ds. badań. - Jeśli weźmiemy pod uwagę osoby, które wielokrotnie w ciągu dnia korzystają z co najmniej dwóch ekranów, wskaźnik ten wzrósł z 15 do 25 proc. Jeśli uwzględnimy tych, którzy codziennie w ten sposób korzystają z mediów, odsetek ten wzrósł z 36 do 45 proc. - podkreślał.
Jego zdaniem nie ma tu mowy o błędzie statystycznym i jest to wyraźny trend, dotyczący korzystania z mediów i sposobu konsumpcji dostarczanych przez nie treści. Wzrost ten, zdaniem badaczy, nastąpił dzięki znacznemu nasyceniu rynku smartfonami i tabletami.
Co internauci najczęściej robią w sieci? Paweł Kolenda przekonuje, że 73 proc. korzysta z wyszukiwarki, 71 proc. sprawdza pocztę, a 59 proc. konsumuje treści wideo. Niewiele mniej, gdyż 56 proc. Polaków czyta artykuły na portalach, a 54 proc. korzysta z serwisów społecznościowych.
Zakupy i płatności elektroniczne najchętniej wykonujemy na komputerach, do wszelakiej komunikacji wykorzystujemy smartfonów, a tablet najczęściej umożliwia nam dostęp do treści typowo rozrywkowych (m.in. gry).
Z kilku ekranów korzysta 83,2 proc. internautów, z czego 78,7 proc. w modelu telewizja z internetem. Badacze uważają, że media te (pasywna telewizja i angażujący internet) doskonale się uzupełniają, a na pewno nie kanibalizują. Połowa interneutów korzysta jednak jednocześnie z dwóch urządzeń podłączonych do sieci (np. pracując na laptopie, sprawdza wiadomości na smartfonie).
Podczas oglądania telewizji 31 proc. badanych korzysta z internetu, 16 proc. z serwisów społecznościowych, 13 proc. gra w gry, a 11 proc. korzysta z aplikacji.
Co najczęściej robimy, oglądając telewizję? Zazwyczaj jemy. Przyznaje się do tego 64 proc. badanych. Z internetu korzysta także sporo osób, gdyż 31 proc. ankietowanych. Kolejne aktywności w sieci przed telewizorem dotyczą korzystania z serwisów społecznościowych (16 proc.), grania w gry (13 proc.) i wykorzystywania aplikacji (11 proc.).
Badanie IAB pokazuje również, że 60 proc. widzów telewizji wykazuje aktywność związaną z markami w internecie. 43 proc.widzów telewizji szuka w sieci informacji o markach widzianych w tradycyjnej telewizji. Niewiele mniej, gdyż 42 proc. badanych szuka w sieci tego, co aktualnie ogląda w telewizji, a 41 proc. sprawdza ceny produktów, które akurat zostały zaprezentowane z telewizji.
Rozwój wideo w sieci jest hamowany przez serwisy pirackie, z których korzysta miesięcznie nawet 80 proc. internautów w wieku powyżej 7 lat. Z wyliczeń przeprowadzonych przez IAB i Deloitte wynika, że w 2012 roku legalne serwisy wideo zarobiły 85 mln zł, podczas gdy ich nielegalnie działający konkurenci ponad 40 mln zł i są to przychody wyłącznie serwisów streamingowych.
- Z naszych szacunków wynika, że przychody serwisów pirackich w 2013 roku mogły wzrosnąć nawet o 50 proc. - podsumowywał Paweł Kolenda.
W 2013 roku wydatki na reklamę wideo online wyniosły 168 mln zł (dane z badania AdEx). W pierwszym kwartale br. wynosiły 37 mln zł, podczas gdy rok wcześniej - 31 mln zł (co daje wzrost o 19 proc.). - Ta dynamika się „wypłaszcza”, ale też trudno było zakładać, ze będzie się ona utrzymywać na poziomie 40 czy 50 proc., dlatego że baza cały czas wzrasta i doprowadzi do poziomu stabilnego wzrostu - tłumaczył Paweł Kolenda z IAB.
Powoli zmienia się również struktura przychodów wydawców związana z wideo w sieci. Na przykładzie danych VideoExpert widać, że model reklamowy nieznacznie traci na rzecz modelu abonamentowego i PPV.
Dołącz do dyskusji: Ponad 80 proc. polskich internautów korzysta jednocześnie z wielu ekranów i ogląda wideo na pirackich serwisach