Poważna awaria Allegro.pl, serwis przeprasza. "To nie był żaden atak"
Przez kilka godzin w czwartek Allegro.pl, najpopularniejszy wśród polskich internautów portal aukcyjny, był niedostępny. Firma zapewnia, że dane użytkowników są bezpieczne.
Allegro.pl był niedostępny w czwartek między 12:42 a 19:02. Na stronie wyświetlana była plansza w różnych językach informująca o awarii oraz o przedłużeniu o 24 godziny aukcji, które powinny zakończyć się w tym czasie.
>>> Serwisy Allegro: e-commerce w górę, Bankier.pl w dół
>>> Raport z Allegro: kto sprzedaje najwięcej, co jest najdroższe?
Wczoraj wieczorem firma wydała oficjalny komunikat w którym przeprosiła za brak dostępności tego największego portalu aukcyjnego w Polsce.
- W czwartek Allegro było niedostępne. Po usterce kluczowego sprzętu w głównym data center Grupy Allegro uruchomiliśmy standardową procedurę, aby przełączyć serwis do zapasowego data center. Przełączenie trwało tak długo ze względu na integralność danych transakcyjnych.
Wasze dane, i dane Waszych klientów są bezpieczne. W ramach rekompensaty wszystkie oferty sprzedaży, które trwały w tym czasie, przedłużymy o 24 godziny.
W związku z wątpliwościami, jakie pojawiały się w mediach, jednoznacznie podkreślamy: przyczyną awarii nie był żaden atak na platformę Allegro. Nie nastąpił wyciek danych ani z Allegro, ani z żadnego z serwisów Grupy.
Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby serwis działał prawidłowo i był bez przerwy dostępny. Przy tak złożonym systemie informatycznym jesteśmy przygotowani, że mogą wystąpić problemy techniczne spowodowane kłopotami ze sprzętem bądź oprogramowaniem. W pierwszej kolejności zawsze kierujemy się Waszym interesem i działamy według ściśle określonych procedur - czytamy w oświadczeniu Allegro.pl.
Dołącz do dyskusji: Poważna awaria Allegro.pl, serwis przeprasza. "To nie był żaden atak"