Problemy ze sznurówkami i pocałunkiem w reklamach „pierwszego prawdziwego no limit” w Heyah (wideo)
Nowe reklamy z kampanii promującej nową ofertę w taryfie Heyah (należącej do T-Mobile Polska) jako „pierwsze prawdziwe no limit” pokazują kłopoty ze sznurówkami i pocałunkiem. Akcję przygotowały i realizują firmy Brain, Next, Platige Image i Starcom.
Kłopoty ze sznurówkami i pocałunkiem w reklamach Heyah mają symbolizować niespełnione obietnice nielimitowanych usług u innych operatorów telekomunikacyjnych. Oferta Heyah ma prostować te zawiłości.
>>> Oglądaj najciekawsze spoty reklamowe na tv.wirtualnemedia.pl
Jest to kolejna odsłona kampanii reklamującej nową ofertę abonamentową Heyah, obejmującą m.in. nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y do wszystkich sieci oraz nieograniczony pakiet internetowy przez 3 miesiące (zobacz szczegóły).
Poprzednie reklamy pokazywał żucie gumy oraz rozwiązywanie sznura pętającego użytkownika.
Kampania jest prowadzona głównie w telewizji oraz internecie (m.in. na portalach społecznościowych).
Strategią akcji i kreacją reklam zajęła się agencja Brain, produkcją i postprodukcją spotów (w reżyserii Sebastiana Pańczyka) - studio Platige Image. Za działania w internecie odpowiada agencja Next, a za zakup mediów - dom mediowy Starcom.
Dołącz do dyskusji: Problemy ze sznurówkami i pocałunkiem w reklamach „pierwszego prawdziwego no limit” w Heyah (wideo)