Projprzem liczy na wzrost przychodów o 30 proc. w 2010 r.

"Ponadto zakładamy, że w tym roku również osiągniemy zyski. Eksport ma stanowić, podobnie jak w ub.r. ok. 60%. Nasze przychody w trzeciej części pochodzić będą z segmentu konstrukcji stalowych, tyle samo z techniki przeładunkowej, a pozostała część z deweloperski i budownictwa przemysłowego" - powiedział prezes Projprzemu.

W segmencie deweloperskim prezes Projprzemu szacuje, że do końca marca spółka sprzeda łącznie 30 mieszkań w projekcie osiedla w Bydgoszczy.

"Jeśli sprzedaż będzie szła dobrze możliwe, że zdecydujemy się na rozpoczęcie drugiego etapu tej inwestycji na 100 mieszkań" - dodał Chyliński.

Zaznaczył, że spółka otrzymuje oferty kupna jej projektów deweloperskich. Według jego słów firma nie musi pozyskiwać gotówki w obecnej chwili, ale gdyby doszło do ewentualnych przejęć to spółka rozważy ten sposób pozyskania finansowania.

"Pojawiają się propozycje firm, które przeciążone kryzysem chcą się sprzedać. Gdyby trafiła się atrakcyjna oferta w segmencie konstrukcji stalowych lub budownictwa przemysłowego rozważymy ją" - zaznaczył prezes Projprzemu.

Spółka ma ponadto grunty w Bydgoszczy, Zielonej Górze i Nowej Soli, których wartość prezes szacuje na ok. 200 mln zł.

"Kryzys nas dotknął bardzo mocno. Plany wykonaliśmy jedynie w segmencie konstrukcji stalowych, gdzie dominował eksport. Inne segmenty obciążyły nasze wyniki w 2009" - ocenił Chyliński.

W 2009 r. skonsolidowane przychody spółki wyniosły 119,6 mln zł wobec 210 mln zł rok wcześniej. Zysk netto w 2009 wyniósł 0,6 mln zł wobec 14,2 mln zł w 2008