Prokuratura umorzyła śledztwo ws. zawieszenia przez Fuska i Pytlakowskiego kartek z „PZPR” na biurze Czabańskiego
Prokurator rejonowy w Radziejowie umorzył dochodzenie dotyczące zawieszenie przez kilka osób, m.in. dziennikarzy Wojciecha Fuska z Grupy Onet-RAS Polska i Piotra Pytlakowskiego z „Polityki”, kartek z napisem „PZPR” na biurze poselskim Krzysztofa Czabańskiego z PiS.
Fusek, Pytlakowski i trzy inne osoby w niedzielę 29 lipca zawiesili kartkę z napisem „PZPR” na biurze poselskim Krzysztofa Czabańskiego w Osięcinach w województwie kujawsko-pomorskim. Następnie sami zgłosili to policji z pobliskiego Radziejowa, zwracając uwagę, że mogli w ten sposób propagować komunizm. Zostali przesłuchani jako świadkowie.
Dlaczego to zrobili? Tydzień wcześniej Elżbieta Podleśna na szybach innych biur poselskich Krzysztofa Czabańskiego, w Golubiu-Dobrzyniu i Wąbrzeźnie, napisała sprayem „PZPR”, a na chodniku: „Czas na sąd ostateczny”. Następnego dnia policjanci przeszukali jej samochód, a prokurator rejonowy w Wąbrzeźnie postawił kobiecie zarzut propagowania ustroju totalitarnego. Zgodnie z art. 256 Kodeksu karnego grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat więzienia.
Czabański w latach 1967-1980 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Potem wstąpił do Solidarności i działał w prasie podziemnej, do Sejmu został wybrany jesienią 2015 roku, a od dwóch lat jest też przewodniczącym Rady Mediów Narodowych.
Prokurator: to wykroczenie, a nie przestępstwo
W poniedziałek Wojciech Fusek na swoim profilu facebookowym zamieścił pismo z Prokuratury Rejonowej w Radziejowie datowane na 1 sierpnia. Poinformowano, że prokurator zajmujący się sprawą umieszczenia kartek z napisem „PZPR” na biurze Czabańskiego zdecydował u umorzeniu dochodzenia.
- Z uwagi na to, iż ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa, lecz wykroczenie - uzasadniono.
W przypadku wykroczeń sprawę do sądu grodzkiego zazwyczaj kieruje policja lub inna formacja, która ma informacje o popełnionym czynie. Najczęściej w takich sprawach chodzi o nieprzyjęcie mandatu drogowego.
Prokuratorzy mogą brać udział w takich sprawach w roli oskarżycieli publicznych, przy czym robią to bardzo rzadko.
Dołącz do dyskusji: Prokuratura umorzyła śledztwo ws. zawieszenia przez Fuska i Pytlakowskiego kartek z „PZPR” na biurze Czabańskiego
Ale mnieciekawi dlaczego ci dziemnnikarze nie zawieslili takich samych kartek na biurach Grabarczyka ,Rosatiego ,Swiecickiego ,Kudryckiej ,Jazlowieckiej ,Hubner ,Kopacz et consortes?
Zapewne clou byloby gdyby taka kartke zawiesili takze na drzwiacz odrazajcego lkomunistycznego oprawcy Iwulskiego i przypomnieli Michnikowi jego odrazajcego brata .
Jakby się sami na tych drzwiach powiesili - to dopiero byłby happening.
I przy okazji dobry uczynek.