Quentin Tarantino marzy o Lady GaGa
Quentin Tarantino chciałby kiedyś zaangażować do swojego filmu Lady GaGę.
- Jestem jej wielkim fanem - mówi reżyser. - Taka współpraca jest możliwa. Lady GaGa jest naprawdę miłą osobą. Kilka razy się spotkaliśmy. Jest urocza.
Zanim Lady GaGę zobaczymy u Tarantino, jej talent aktorski będziemy mogli podziwiać w filmie "Machete Kills" Roberta Rodrigueza. Ekscentryczna piosenkarka wciela się w postać seksownej La Chameleon. Reżyser był zachwycony współpracą z gwiazdą. Po zakończeniu zdjęć pisał na swoim Twitterze: "Właśnie skończyłem pracę z Lady Gagą nad MacheteKills. Nieźle skopała wszystkim tyłki. Powaga! Jestem pod wrażeniem".
Światowa premiera "Machete Kills" planowana jest na lipiec. Lady GaGa spotkała się na planie m.in. z Melem Gibsonem, Jessiką Albą, Amber Heard i Michelle Rodriguez.
Dzieło Rodrigueza nie jest jedynym, w którym zobaczymy artystkę. Zgodziła się ona również na dokument na własny temat. Kręci go fotograf Terry Richardson.
Z kolei Tarantino jest obecnie zajęty promocją "Django". Film otrzymał właśnie 5 nominacji oscarowych.
Dołącz do dyskusji: Quentin Tarantino marzy o Lady GaGa