Rodzimy język w reklamach wywołuje najsilniejsze reakcje
Posługujący się wieloma językami konsumenci silniejszymi emocjamireagują na reklamy prezentowane w ich rodzimym języku.
Do takiego wniosku doszli badacze z Rotterdam School ofManagement (RSM) przy Uniwersytecie Erazma, którzy przeprowadziliserię eksperymentów sprawdzających teorię języków i emocji -informuje serwis UTalkMarketing.
Według tej teorii, w pamięci człowieka słowa są powiązane zdawnymi doświadczeniami. W związku z tym czytanie lub słuchaniedanego słowa może podświadomie przypomnieć ludziom o ichwspomnieniach i wytworzyć reakcję emocjonalną.
Okazało się, że chociaż w dużej części reklam na świeciewykorzystywany jest język angielski, to w większości konsumentów,dla których nie jest on językiem rodzimym, wywołują one mniejszeemocje.
"Istnieją ważne powody aby reklamować się w obcym języku. Naprzykład żeby obniżyć koszty w przypadku globalnej kampanii albobudować międzynarodowy wizerunek. Ale w takich przypadkachnatężenie emocjonalne będzie osłabione" - stwierdził StefanoPuntoni z wydziału marketingu i zarządzania RSM.
Według autorów badania, biorąc pod uwagę jak ważne dlamarketerów jest generowanie emocjonalnych doświadczeń wokół marek,generalnie lepsze jest komunikowanie się z konsumentami w ichrodzimym języku, gdyż powinno to skutkować większą ilościąemocjonalnych reakcji.
źródło: UTalkMarketing
Dołącz do dyskusji: Rodzimy język w reklamach wywołuje najsilniejsze reakcje