SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Co trzeci użytkownik zmienia serwisy streamingowe

Około 32 mln gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych zmienia wykupywane serwisy streamingowe w zależności od dostępnych na nich premier. Z raportu Parks Associates, "Data-Based Decision Making for Video Services" wynika, że tak postępuje 36 proc. subskrybentów.

Fot. Pixabay Fot. Pixabay

W Polsce działają już m.in. Netflix, Amazon Prime Video, HBO Max, Player, Polsat Box Go, Canal+ online, Viaplay, DAZN. Mieszkańcy USA poza Netfliksem, Amazon Prime Video mogą wykupić także Disney+ (w Polsce zadebiutuje w czerwcu), Paramount+, Peacock i wiele innych usług. Nie w każdym momencie dana platforma dostarcza treści, których oczekujemy.

W naszym kraju wykupienie wszystkich subskrypcji kosztowałoby kilkaset złotych miesięcznie. To kwota przekraczająca abonament za pełen pakiet sieci kablowej czy platformy cyfrowej. W USA opłaty abonamentowe są jeszcze wyższe. Nie wszystkie serwisy są nam jednak potrzebne zawsze. Czasami na nowy sezon ulubionego serialu trzeba czekać wiele miesięcy albo nawet lat. Trzeci sezon „Stranger things” Netfliksa ukazał się w 2019 roku. Pierwszy odcinek czwartego zadebiutuje dopiero pod koniec maja br.

Anulują subskrypcję, żeby do niej powrócić

Z raportu Parks Associates wynika, że blisko 32 mln gospodarstw domowych w USA, gdzie serwisy streamingowe są najpopularniejsze wiele razy w ciągu roku anuluje subskrypcję danego serwisu, aby później powrócić. Najczęściej wtedy, kiedy pojawią się nowe treści interesujące użytkownika. W czasie niekorzystania z subskrypcji na przykład Netfliksa, mogą sięgnąć po interesujące ich treści z HBO Max czy Disney+.

- Gromadzenie i analiza danych oferują nowe sposoby przyciągania i zatrzymywania widzów, optymalizację przychodów i tworzenie nowej wartości - powiedziała Elizabeth Parks, prezes i dyrektor ds. Marketingu w Parks Associates. - Dane pozwalają dostawcom identyfikować subskrybentów zagrożonych rezygnacją, a nawet mogą oznaczać osoby, które będą wskakiwać i wyskakiwać z usług bez względu na wszystko, aby dostawcy nie marnowali zasobów ściągając ich na próżno. Zaawansowane narzędzia do obsługi danych pomagają firmom podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące treści i struktury ich usług oraz ofert specjalnych - dodała.

Zobacz także: Wzrastają wydatki platform streamingowych na prawa do transmisji sportowych

Serwisy chcą mieć kontrolę nad danymi klientów

Parks Associates ocenia, że wszystkie metody, w których subskrybenci wchodzą w interakcje z usługami OTT, od subskrypcji po korzystanie z platformy, szybko się dywersyfikują. Na początku działalności serwisów streamingowych gospodarstwa domowe subskrybowały bezpośrednio za pośrednictwem strony internetowej dostawcy OTT, ale odsetek gospodarstw domowych subskrybujących bezpośrednio za pośrednictwem strony internetowej dostawcy OTT spadł z 41 procent do 29 procent między I kwartałem 2020 roku a III kwartałem 2021 roku. Zamiast tego gospodarstwa domowe wybierają wiele ścieżek do subskrypcji wideo, w tym za pośrednictwem agregatorów OTT, czyli np. sieci kablowe lub platformy satelitarne.

Biorąc pod uwagę dużą wartość danych abonentów, niektórzy dostawcy treści starają się utrzymać kontrolę nad swoimi widzami – i danymi o nich – nie oferując subskrypcji za pośrednictwem agregatorów. W 2021 r. znaczna grupa gospodarstw domowych OTT w USA subskrybowała usługę OTT za pośrednictwem Amazon Prime Video Channels, ale odsetek ten może spaść w przyszłości, ponieważ HBO i HBO Max zniknęły z Amazon Prime Video Channels we wrześniu. Podobnie, Disney + nie jest dostępny za pośrednictwem głównych agregatorów, a NBC ogłosiło niedawno, że przenosi wiele swoich programów wyłącznie do Peacock, z dala od Hulu. Dane klientów można wykorzystać np. w celach reklamowych. Disney+ zapowiada wprowadzenie tańszego pakietu z reklamami. Netflix nie wyklucza takiego kroku.

Dołącz do dyskusji: Co trzeci użytkownik zmienia serwisy streamingowe

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl