Sony i Samsung wprowadzają minimalne ceny telewizorów
Firmy Sony i Samsung próbują zmusić amerykańskich sprzedawców do nie obniżania ustalanych przez nich minimalnych cen telewizorów. Celem jest utrzymanie rentowności, przy jednoczesnym wsparciu tradycyjnych sieci handlowych w walce z internetową konkurencją.
Najwięksi na świecie producenci telewizorów zdecydowali się na wprowadzenie w USA nowej polityki w obliczu szybkiego spadku cen. Jeszcze w 2009 roku płaskoekranowy odbiornik kosztował za oceanem średnio 644 dolarów, podczas gdy w roku ubiegłym było to już 545 dolarów. To oznacza spadek o 15 proc. i to pomimo, że średnia przeciętna ekranu w kupowanych telewizorach wzrosła z 33 cali w 2007 roku do 38 cali w I kwartale roku 2012.
Inny powód to odnotowany w zeszłym roku po kolejnych sześciu latach wzrostów spadek sprzedaży telewizorów (więcej na ten temat), który doprowadził do dużych finansowych strat producentów.
Według analityków, kroki podjęte przez Sony i Samsunga mogą także pomóc tradycyjnym sklepom typu Best Buy czy Target w walce z praktyką tzw. "showroomingu", w ramach której konsumenci przychodzą do nich tylko po to, aby sprawdzić nowe modele telewizorów, a następnie kupują je po niższej cenie online, np. w Amazon.
Sony wprowadziło nową politykę cenową w zeszłym miesiącu i obejmuje ona około 120 modeli telewizorów, a także kamer wideo, odtwarzaczy audio i tabletów. Z kolei program Samsunga dotyczy wybranych nowych modeli telewizorów.
Dołącz do dyskusji: Sony i Samsung wprowadzają minimalne ceny telewizorów