Stanisław Skarżyński żegna się z „Gazetą Wyborczą”

- Dziś jest mój ostatni dzień pracy w „Wyborczej”. Przy wszystkich jej wadach to nie ona, to ja. nie nadaję się do monotonnego siedzenia - napisał Stanisław Skarżyński w piątek po południu na Twitterze. - Wrzesień minie na wakacjach, od października można mnie zapisywać na różne rozróby. umiem czytać i pisać, żyłem z tego przez dekadę - dodał.

Skarżyński dołączył do redakcji „Gazety Wyborczej” w czerwcu ub.r. Został redaktorem prowadzącym działu „Osiem dziewięć”, ukazującego się w weekendowych wydaniach „GW”. W sekcji zamieszczono teksty dziennikarzy „Gazety Wyborczej” i Wyborcza.pl urodzonych w latach 80. i 90.

no i bum - dziś jest mój ostatni dzień pracy w „Wyborczej”. przy wszystkich jej wadach to nie ona, to ja. nie nadaję się do monotonnego siedzenia.
wrzesień minie na wakacjach, od października można mnie zapisywać na różne rozróby. umiem czytać i pisać, żyłem z tego przez dekadę

— skarżyński (@stskarzynski) 31 sierpnia 2018

Obecnie w ramach „Osiem dziewięć” publikowanych jest mniej artykułów niż wcześniej. Redaktorami działu są też Zuzanna Kowalczyk i Paulina Milewska.

„Gazeta Wyborcza” dostępna we wszystkich placówkach Poczty Polskiej, ogranicza współpracę z Ruchem

Stanisław Skarżyński w latach 2010-2016 był wydawcą „Gościa Radia ZET” (odszedł po zmianie prowadzącego z Moniki Olejnik na Konrada Piaseckiego). Natomiast od połowy 2016 roku do kwietnia ub.r. był zastępcą redaktora naczelnego OKO.press.

Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wynosiła 96 365 egz., o 17,3 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal Wyborcza.pl w maju br. zanotował 6,42 mln realnych użytkowników i 60,92 mln odsłon.