Starlink: 3,8 mld zł na reklamę w Polsce, 2 mld w telewizji
Z analizy Starlinka wynika, że w I połowie br. na reklamę w Polsce przeznaczono 3,8 mld zł, czyli 4,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Największe wzrosty budżetów reklamowych osiągnęły internet i kina, za to spadki zanotowały prasa i outdoor.
3,809 mld zł - tyle dokładnie wynosi wartość polskiego rynku reklamowego w I połowie br. szacowana przez dom mediowy Starlink. To nieznacznie więcej niż w I półroczu rekordowego do tej pory 2008 roku, zatem można uznać, że branża wróciła do stanu sprzed kryzysu. W skali roku wydatki reklamowe od stycznia do czerwca br. były większe o 4,9 proc.
Największy wzrost inwestycji marketingowych rok do roku - dokładnie 23,2 proc., prawie do poziomu 600 mln zł - zanotowano w internecie. Przy czym na reklamę w wyszukiwarkach wydano o 35 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei wśród reklamodawców najbardziej - aż o 80 proc. - zwiększyły swoje budżety marketingowe firmy z sektora handlowego.
W I połowie br. wzrosty wydatków reklamowych nastąpiły też w kinach - o 9,1 proc. w skali roku, w radiu - o 5,7 proc., oraz w telewizji - o 4,1 proc. W kinach budżety marketingowe zwiększyły się zwłaszcza w II kwartale - o 18,5 proc. W radiu tegoroczny wzrost jest o wiele wyższy niż rok wcześniej, do czego najbardziej przyczynili się reklamodawcy z sektorów handlowego i finansowego.
Natomiast w telewizji wydatki reklamowe przekroczyły co prawda poziom 2 mld zł, ale jednocześnie zanotowały mniejszy wzrost niż w I półroczu ub.r. - wtedy zwiększyły się w skali roku o 7,8 proc. Zdaniem przedstawicieli Starlinka to spowolnienie wynika z większego udziału w rynku kanałów tematycznych - w których reklamy kosztują mniej - oraz przeniesienia sporej części budżetów telewizyjnych na miesiące, w których spoty są tańsze. Marketerzy mniej byli też zainteresowani sponsoringiem. Przy czym stacje telewizyjne wygenerowały znacznie więcej punktów GRP niż rok wcześniej - czyli reklam było ogółem więcej i miały one średnio lepszą oglądalność.
Z kolei mniej niż rok wcześniej wydano na reklamę w dziennikach (o 5,3 proc.), na outdoorze (o 5,2 proc.) i w magazynach (o 0,7 proc.). W opinii Starlinka te spadki biorą się z przenoszenia budżetów reklamowych do internetu i zwiększania wydatków na kampanię w telewizji. Przy czym o ile wydatki reklamowe w dziennikach zmniejszają się w równym tempie, o tyle spadki w magazynach i na outdoorze mocno wyhamowały w porównaniu do I połowy ub.r.
Do wzrostu wartości polskiego rynku reklamowego w minionym półroczu przyczyniły się przede wszystkim większe wydatki marketingowe firm z sektorów handlowego, finansowego, farmaceutycznego oraz odzieżowego. Wynika to z rosnącej konkurencji w tych branżach.
Marketerzy z sektora finansowego przeznaczyli na reklamy aż o 21,9 proc. więcej niż rok wcześniej. - Na rynku banków trwa zacięta walka o klientów, z naciskiem na takie produkty jak kredyty i konta. W I półroczu br. prowadzono wiele kampanii z udziałem gwiazd showbiznesu - wyjaśnia Lidia Kacprzycka, dyrektor generalna Starlinka. Finanse prześcignęły telekomunikację i farmaceutyki, stając się drugim sektorem pod względem wielkości wydatków reklamowych. Twarda walka konkurencyjna trwa również w branży handlowej, w której na wzrost reklam sieci dyskontowych w I kwartale br. szybko zareagowały super- i hipermarkety, też zwiększając swoje inwestycje marketingowe.
Z drugiej strony w minionym półroczu po raz pierwszy odnotowano znaczący spadek wydatków reklamowych branży FMCG - wynoszący dokładnie 6,3 proc. - Jest to związane z redukcją inwestycji kilku globalnych koncernów i ta tendencja może utrzymywać się w kolejnych miesiącach - komentuje Lidia Kacprzycka.
Starlink podtrzymuje swoją prognozę wzrostu polskiego rynku reklamowego w całym br. na poziomie ok. 5 proc. - Do tego wyniku powinny przyczynić się przede wszystkim zwiększone inwestycje w sektorach finansowym, handlowym, farmaceutycznym i telekomunikacyjnym - mówi Lidia Kacprzycka.
Przypomnijmy, że według prognoz innego domu mediowego, ZenithOptimedia Group, wartość polskiej reklamy zwiększy się w br. tylko o 2,4 proc., natomiast wzrost powyżej 5 proc. nastąpi dopiero w 2012 roku (więcej na ten temat).
Przedstawione przez Starlink dane są estymacjami netto inwestycji w reklamę, czyli szacowanymi kwotami wpływów reklamowych mediów po rabatach, ale przed podatkiem VAT. Punktem wyjścia są dane monitoringowe (wartości brutto - przed rabatami, bez podatku VAT) dostarczane przez Expert Monitor (wszystkie media - bez telewizji) oraz AGB Nielsen Media Research (telewizja).
Dołącz do dyskusji: Starlink: 3,8 mld zł na reklamę w Polsce, 2 mld w telewizji