Sylwester Cacek: Sfinks zmienia menu i wygląd restauracji, Już widać poprawę
Sfinks Polska zapowiada dalsze zmiany w menu oraz wyglądzie i standardzie restauracji. Priorytetem mają być lokalizacje w centrach handlowych dużych miast, gdzie Sfinks spodziewa się dynamicznego wzrostu konsumpcji. Do końca tego roku inwestorzy mają poznać nową strategię spółki na najbliższe 5 lat.
– Przede wszystkim skupiliśmy się na poprawieniu karty i jakości w placówkach. Widzimy wyraźnie, jak to wpływa na rentowność sieci. Zapewne kontynuacja tego procesu będzie wpływała na poprawę wyników i dalszy rozwój sieci – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
W restauracjach Sphinx wprowadzono trzy uzupełniające warianty menu oraz karty związane z porą dnia, czyli menu lunchowe i śniadaniowe. Według spółki te zmiany przełożyły się na lepsze wyniki finansowe w I połowie roku. Sylwester Cacek spodziewa się, że drugie półrocze będzie równie udane. Spółka planuje w 2014 r. wydać na inwestycje blisko 13 mln zł. Pracuje też nad nową strategią na lata 2015-2020 – ma ona zostać zaprezentowana inwestorom do końca roku. Według prezesa jest jeszcze za wcześnie na to, by określić optymalny model finansowania rozwoju.
– Na razie będziemy dyskutowali nad strategią. Mamy zrestrukturyzowane kredyty. Dzisiaj doszliśmy do momentu, w którym zrealizowaliśmy to, na co umawialiśmy się z bankami. Pozostaje nam zastanowić się, czy spokojnie pracujemy i spłacamy kredyty, czy znajdziemy metodę na rozwój bez dalszego zadłużenia spółki – mówi Sylwester Cacek.
Wdrażanie nowej strategii może zbiec się z korzystnymi trendami w otoczeniu. W 2015 r. wzrost PKB nie powinien być niższy niż 3 proc. w ujęciu rocznym, a wydatkom konsumentów sprzyja niska inflacja, przez co dynamika płac realnych od dłuższego czasu jest dodatnia. Zdaniem Cacka również zmiany demograficzne będą korzystnie oddziaływać na branżę gastronomiczną.
– Coraz młodsze pokolenia, które wchodzą na rynek, częściej korzystają z gastronomii. Ponadto płaca i PKB rośną, więc perspektywy rynku są optymistyczne i to jest dobry czas na opracowanie nowe strategii. To jest moment na zajmowanie pozycji – twierdzi prezes Sfinks Polska.
Spółka zarządza obecnie 110 restauracjami na terenie kraju, z czego 94 to restauracje Sphinx, 10 – Chłopskie Jadło oraz sześć lokali pod szyldem WOOK. Spółka optymalizuje lokalizację restauracji, skupiając się na największych miastach oraz centrach handlowych. Zmiany dotyczą także samych lokali.
– W tej chwili mamy tyle samo placówek co w tamtym roku, ale około 700 krzesełek więcej, czyli wymieniamy punkty na inny standard, na większe, restauracyjne. Często rezygnujemy z małych punktów tzw. food court. Otworzyliśmy w tym roku cztery nowe restauracje, mamy też zawarte umowy na kolejne – podkreśla Cacek.
Dołącz do dyskusji: Sylwester Cacek: Sfinks zmienia menu i wygląd restauracji, Już widać poprawę