Tele2 odpowiada za zarzuty UOKiK

W toku postępowania Tele2 wyjaśniło UOKiK, iż działając w zgodzie z powszechnie obowiązującymi przepisami Prawa telekomunikacyjnego (art. 36 ust. 3 Pt), nigdy nie pobierało opłat za bilingi od klientów składających
reklamację. UOKiK wysunął odnośny zarzut nie wskutek skarg konsumentów (takowych być nie mogło, skoro Tele2 opłat nie pobiera), ale po lekturze regulaminu Tele2, który nie powtarzał w swojej treści powołanego wyżej przepisu art. 36 ust. 3 Pt. Jednak nie było to z prawnego punktu widzenia konieczne, gdyż Tele2 - wychodząc naprzeciw oczekiwaniom UOKiK - wprowadziła stosowną zmianę do Regulaminu, który wszedł w życie z dniem 1 maja 2004r.

Tele2 wyjaśniło również, iż przepisy ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów dotyczące prawa odstąpienia od umowy nie znajdują tu zastosowania, z uwagi na zawarte w jej treści wyraźne wyłączenie; skutkuje to przy tym nie tyle skróceniem terminu do odstąpienia (który wynosi w każdym razie 10 dni), ale odmienne liczenie jego biegu (od daty otrzymania
przez Tele2 rezygnacji, a nie daty wysyłki). Niezależnie od powyższego, Tele2 traktuje wszelkie (także spóźnione) pisma klientów o odstąpieniu jako
rezygnację z usług Tele2, nadając tym sprawom odpowiedni bieg.

Tele2 wskazała wreszcie, że po otrzymaniu rezygnacji, informuje klientów o konieczności złożenia wniosku o wycofanie preselekcji w TP S.A. i sposobie wybierania numerów przy użyciu prefiksu Telekomunikacji Polskiej do czasu jego realizacji, a ponadto blokuje klientów w systemie bilingowym - w związku z czym połączenia te nie są już dłużej wykonywane przez system
Tele2. Składanie i wycofywanie zleceń preselekcji dotyczy stosunków klientów z TP S.A., która na początku tego roku poinformowała o tym szczegółowo
swoich abonentów. Stosowna informacja zamieszczona została również w nowej treści regulaminu Tele2.
Tele2 wyjaśniła nadto, że osobno informuje o tym fakcie także TP S.A., jednakże z uwagi na niedostatek regulacji prawnych, zniesienie preselekcji ustanowionej na rzecz Tele2 na skutek wniosku klienta, wymaga złożenia przezeń kolejnego, pisemnego wniosku. Tele2 byłoby gotowe wziąć na siebie obowiązek wycofania preselekcji, jednak na przeszkodzie stoją obecnie
obowiązujące regulacje.

- Problemy, którymi zajął się Prezes UOKiK wynikają w dużej mierze z braku stosownych regulacji prawnych. W większości krajów europejskich sprawy np. preselekcji operatora są załatwiane pomiędzy operatorami. Niestety w Polsce nie udało się jeszcze wypracować w pełni satysfakcjonujących rozwiązań - powiedział Fredrik de Lerigon, Dyrektor Generalny Tele2 Polska.