Telegram umożliwi użytkownikom wyłączenie reklam w ramach płatnej subskrypcji
Telegram zamierza wprowadzić płatną subskrypcję, która umożliwi użytkownikom korzystanie z komunikatora bez konieczności oglądania reklam.
Telegram jest jednym z komunikatorów, który skorzystał na PR-owych problemach Facebooka. Konkurent Messengera i WhatsAppa zyskał miliony użytkowników w bardzo krótkim czasie, a sama aplikacja rozwija się w ekspresowym tempie. Wraz z nadchodzącą aktualizacją, osoby korzystające z komunikatora otrzymają możliwość wyłączenia reklam. Należy jednak zaznaczyć, że będzie to powiązane z dodatkową opłatą.
Subskrypcja w komunikatorze Telegam
Dyrektor generalny i założyciel Telegrama, Pavel Durov poinformował w weekend, że aplikacja wprowadzi “niedrogą” usługę subskrypcji, która wyłączy wszystkie oficjalne reklamy dla użytkowników. Komunikat został zamieszczony na platformie przez Durova i brzmi następująco:
Rozpoczęliśmy już prace nad nową funkcją i spodziewamy się wprowadzanie jej jeszcze w tym miesiącu. Udogodnienie zostanie wydane w formie niedrogiej subskrypcji, która pozwoli każdemu użytkownikowi bezpośrednio wspierać finansowo rozwój Telegrama przy równoczesnym wyłączeniu oficjalnych reklam na kanałach - wyjaśnia Durov.
Warto wspomnieć, że Telegram niedawno potwierdził dodanie do aplikacji elementów sponsorowanych, które wyświetlają się na kontach użytkowników z 1000 subskrybentów. Durov odniósł się również do tej sprawy, sugerując dość niecodzienne rozwiązanie.
Autorzy dużych kanałów będą mogli wyłączyć oficjalne reklamy na swoich kanałach dla wszystkich użytkowników.
Niektórzy twórcy kanałów chcieliby również mieć możliwość wyłączenia reklam na swoich kanałach dla wszystkich zaglądających tam użytkowników. W tej chwili kalkulujemy warunki ekonomiczne dla tej opcji - czytamy w oświadczeniu.
Tego typu rozwiązanie będzie podlegało odrębnej (zapewne znacznie droższej) subskrypcji dostępnej wyłącznie dla twórców dużych kanałów.
Reklamodawcy będą wkrótce mogli umieszczać „niewidoczną” reklamę na dowolnym kanale, który – zakładając, że koszt wyświetlenia jest wystarczający – nie wyświetli żadnych reklam na tym kanale - dodaje Durov.
Warto również zaznaczyć, że Telegram nie planuje publikowania sponsorowanych treści na prywatnych czatach i grupach. Ponadto wiadomości sponsorowane nie wykorzystują danych użytkownika, a co za tym idzie nie są spersonalizowane.
Prace nad wdrożeniem nowych subskrypcji są już w toku, a funkcje zostaną wprowadzone najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu. Należy jednak zaznaczyć, że Telegram nie podał jeszcze oficjalnych cen abonamentów.
Firma twierdzi, że Telegram ma już ponad pół miliarda użytkowników. Komunikator umożliwia wysyłanie wiadomości szyfrowanych w systemie End-To-End. Dzięki temu dane przesłane za pośrednictwem aplikacji mogą odczytać wyłącznie komunikujące się ze sobą osoby. Dodatkowo użytkownicy mają możliwość utworzenie kanałów na komunikatorze, co pozwala na szybkie dzielenie się informacjami z obserwatorami.
Założyciel Telegrama na liście osób wskazanych do inwigilacji za pomocą systemu Pegasusa
Wśród wielu osób, których numery telefonu widnieją na liście osób wybranych przez rządowych klientów izraelskiej firmy NSO Group do szpiegowania przez system Pegasus, znalazł się założyciel komunikatora Telegram Paweł Durow - podaje brytyjski dziennik "The Guardian". NSO zapewnia, że Durow nie był celem.
Podczas awarii Facebooka 70 mln osób dołączyło do użytkowników komunikatora Telegram
Dzienne tempo rozwoju Telegramu przekroczyło normę o rząd wielkości i w ciągu jednego dnia powitaliśmy ponad 70 mln uchodźców z innych platform - napisał Durow na swym kanale w Telegramie. W poniedziałek bez dostępu do mediów społecznościowych Facebooka było około 3,5 mld użytkowników.
Dołącz do dyskusji: Telegram umożliwi użytkownikom wyłączenie reklam w ramach płatnej subskrypcji