SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Wiadomości” o „kulisach majątku nowego marszałka Senatu”. Poseł KO: to może być znieważenie konstytucyjnego organu

W dwóch wydaniach „Wiadomości” w krytycznym tonie podano szczegóły oświadczenia majątkowego nowego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, przytoczono też sugestię, że jako lekarz mógł przyjmować korzyści materialne. - Zlecamy analizy dzisiejszych „Wiadomości” pod kątem publicznego znieważenia lub poniżenia konstytucyjnego organu Marszałka Senatu - zapowiedział poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.

Plansza z "Wiadomości" prezentująca majątek Tomasza Grodzkiego, fot. TVP Plansza z

Senator Koalicji Obywatelskiej Tomasz Grodzki został wybrany na marszałka Senatu we wtorek. Otrzymał 51 głosów, a jego kontrkandydat Stanisław Karczewski z PiS (marszałek Senatu w poprzedniej kadencji) - 48. Na Grodzkiego zagłosowali senatorowie KO, PSL, SLD i niezależni.

- Panie i panowie senatorowie, to jest zwycięstwo demokracji - stwierdził Grodzki zaraz po ogłoszeniu wyniku głosowania. Jednocześnie uniósł obie ręce, układając palce w literę V. Szybko zapowiedział też, że wygłosi orędzie w Telewizji Polskiej, do czego ma prawo jako marszałek Senatu.

„Wiadomości” opisują „kulisy majątku marszałka Grodzkiego”

W środę i czwartek w głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano utrzymane w krytycznym tonie materiały o Tomaszu Grodzkim. We środowej relacji, autorstwa Maksymiliana Maszendy, zwrócono uwagę, że politycy opozycji przez ostatnie cztery lata alarmowali, że demokracja w Polsce jest zagrożona, natomiast wybór nowego marszałka Sejmu ocenili jako potwierdzenie, że demokracja działa. Materiał zapowiedziano na „pasku” napisem: „Demokracja na wagę stołka”.

Skrytykowano też wypowiedzi Tomasza Grodzkiego zaraz po wybraniu go na marszałka („już tak skromnie nie było”), zwłaszcza nawiązanie do słów Jana Pawła II. Na końcu materiału na planszy przedstawiono szczegóły oświadczenia majątkowego Grodzkiego, reporter zaznaczył, że polityk jeździ luksusowym Jaguarem XF.

W czwartek w „Wiadomościach” pokazano materiał Krzysztofa Nowiny Konopki „Kulisy majątku marszałka Grodzkiego”. - Ciąg dalszy zamieszania z marszałkiem Senatu. Pojawiają się pytania o oświadczenie majątkowe profesora Tomasza Grodzkiego, ale także zarzuty dotyczące okresu, gdy był dyrektorem jednego ze szczecińskich szpitali. Tomasz Grodzki dotąd nie odniósł się do zarzutów - stwierdziła w zapowiedzi prowadząca program Danuta Holecka.

W relacji kolejny raz wyliczono szczegóły oświadczenia majątkowego Grodzkiego (pokazując nawet fragment reklamy Jaguara XF), tym razem zestawiono je ze stanem posiadania marszałek Sejmu Elżbiety Witek (jest posłanką od 2005 roku, wcześniej przez wiele lat pracowała jako nauczycielka i dyrektorka szkoły).

Przytoczono wpis facebookowy prof. Agnieszki Popieli z Uniwersytetu Szczecińskiego, która stwierdziła, że Grodzki jako dyrektor szpitala w Szczecinie Zdunowie przyjął od niej 500 dolarów za operację jej umierającej matki, nie wystawiając rachunku.

- Tomasz Grodzki nie odniósł się do zarzutu. Komentarzy podkreślają: na wnioski jest za wcześnie, ale pytania trzeba stawiać - zaznaczył reporter „Wiadomości”. Dodał, że pod kierownictwem Grodzkiego szpital znalazł się na skraju bankructwa, co skomentowała radna PiS do Sejmiku Zachodniopomorskiego.

W ostatnich dniach artykuły opisujące oświadczenie majątkowe Tomasza Grodzkiego pojawiły się w kilku serwisach internetowych, m.in. Money.pl i Business Insider Polska. Nowego marszałka pytał o to w czwartek rano Robert Mazurek z RMF FM

Grodzki powiedział, że do swoich samochodów ma „personalny stosunek”, a jego najnowsze oświadczenie majątkowe jest „ekonomicznie niższe” od poprzednich, bo polityk wspiera swoje dzieci. Robert Mazurek przekonywał marszałka, że zadeklarowane w oświadczeniu ok. 35 tys. zł miesięcznych zarobków to tylko jego wynagrodzenie, bez uwzględnienia żony. Depeszę opisującą ten wątek wywiadu przygotowała Polska Agencja Prasowa, opisując szczegółowo stan posiadania Grodzkiego.

 

W „Wiadomościach” nie zapowiedziano orędzia Grodzkiego

W czwartek zaraz po głównym wydaniu „Wiadomości” wyemitowano w TVP1 orędzie Tomasza Grodzkiego. W programie w żaden sposób o tym nie poinformowano, inaczej niż w przypadku wcześniejszych orędzi prezydenta, premiera czy przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Skrytykowali to niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze. - Po „Wiadomościach” prowadząca nawet nie zapowiedziała orędzia marszałka Senatu na TVP1, tylko zaprosiła widzów do... TVP Info na wywiad z gośćmi.  Jaka ta propaganda jest przewidywalna... - stwierdził Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej”. - Orędzie Marszałka Senatu w TVP1. Zero zapowiedzi, po prostu Tomasz Grodzki nagle zjawił się na ekranie. A, nie, w ramach zapowiedzi wcześniej „zajęły się” nim „Wiadomości”. TV rządowa nie zwalnia tempa - oceniła Elżbieta Rutkowska z „Dziennika Gazety Prawnej”.

 

Podobnie oceniono materiał w „Wiadomościach” o majątku nowego marszałka Sejmu. - „Wiadomości" tuż przed wystąpieniem prof. Grodzkiego sugerują, że jest bezdusznym łapówkarzem, który w dodatku za dużo zarabia i jeździ zbyt drogimi samochodami. Sam Putin by się nie powstydził tego zacnego materiału, jak zwykle wielkie gratulacje:) - skomentował Janusz Schwertner z Onetu. - 5 minut przed orędziem marszałka Senatu w TVP, materiał w Dzienniku obsmarowujący Tomasza Grodzkiego. Jeden z zarzutów: ma Jaguara XF. Materiał obrazował filmik reklamujący Jaga z youtube'a. Urbanowi pewnie głupio, że sam nie wpadł na taką propagandę, jak teraz TVP - napisał Jacek Nizinkiewicz.

- „Wiadomości” z dumą podają, że po czterech latach zarabiania powyżej 100 tys. rocznie Elżbieta Witek ma 3,5 tys. zł oszczędności. Po czym przechodzą do lustrowania majątku Tomasza Grodzkiego - zwróciła uwagę Kalina Błażejowska z „Tygodnika Powszechnego”. - Olaboga, profesor nauk medycznych, wybitny chirurg, ma sporo kasy, nieruchomości i niezły samochód. Jestem w szoku, że się tak dorobił - kpił Patryk Słowik z „Dziennika Gazety Prawnej”.

Na inny wątek w materiale zwrócił uwagę Patryk Michalski z RMF FM. - Na podstawie tłita, bez żadnej próby udowodnienia, bez zapytania o te zarzuty, propaganda TVP przedstawiła Tomasza Grodzkiego jako bezdusznego łapówkarza, który oczekiwał 500$ na czasopisma lekarskie przy okazji operacji umierającej kobiety. Tego się nie da nazwać - stwierdził.

KO zleci analizę prawną materiału

Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba zapowiedział, że partia rozważa działania prawne dotyczące czwartkowego materiału „Wiadomości”. - Zlecamy analizy dzisiejszych „Wiadomości” pod kątem publicznego znieważenia lub poniżenia konstytucyjnego organu Marszałka Senatu prof. Grodzkiego  przez Danutę Holecką! (art. 226 kk). Dość! - stwierdził.

Według paragrafu 3 tego przepisu „kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

- To jest akurat głupi pomysł z wyciągnięciem paragrafu o znieważeniu organu. Z tego paragrafu inne organy mogą chcieć ścigać inne media. Droga donikąd. Ale proces cywilny - jak najbardziej - oceniła wpis Szczerby Kataryna, publicystka „Do Rzeczy” i Wirtualnej Polski. - Prywatny akt oskarżenia jest również możliwy - zaznaczył poseł KO.

- I ma tym trzeba poprzestać. Bo za chwilę inne konstytucyjne organy zaczną ścigać inne media za znieważenie. To miecz obosieczny - dodała Kataryna. - To było celowe, zamierzone, świadome konsekwencji prawnych publiczne znieważenie/poniżenie trzeciej osoby w państwie tuż przed jej orędziem - podkreślił Michał Szczerba.

Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. główne wydanie „Wiadomości” w TVP1 oglądało przeciętnie 2,37 mln osób, w a TVP Info - 646,5 tys. Widownia programu w skali roku wzrosła o 13 proc.

Grodzki zaprzecza, Popiela gotowa przeprosić

W piątek Tomasz Grodzki stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską, że nie przypomina sobie kontaktu z Agnieszką Popielą. - Kategorycznie i stanowczo zaprzeczam, bym domagał się pieniędzy za operację. Wpłaty na działającą poza szpitalem fundację na rzecz transplantologii są absolutnie dobrowolne - dodał.

Natomiast Agnieszka Popiela złagodziła swoje zarzuty wobec nowego marszałka Senatu. Zaznaczyła, że nie ma dowodu, że pieniądze od niej nie trafiły do fundacji na rzecz transplantologii. - Liczę na wyjaśnienia Pana Marszałka. Jeśli dokumentacja fundacji jest  ok to chętnie przeproszę - stwierdziła na Twitterze.

 

Dołącz do dyskusji: „Wiadomości” o „kulisach majątku nowego marszałka Senatu”. Poseł KO: to może być znieważenie konstytucyjnego organu

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Vvv
A TVN i Wyborcza Witek ostatnio tez. I co, pisaliście?
0 0
odpowiedź
User
Treści
Przecież tak nie wolno. :( Trzeba chwalić specjalistów, że zarabiają dużo. Niech zarabiają jak najwięcej, bo inaczej będą nam uciekać z Polski :(
0 0
odpowiedź
User
Tru
Dlugi szpitala rosły majątek partyjnego doktorka też no co tu się dziwić pyta platforma i jej sługusy tzw dziennikarze
0 0
odpowiedź