Tony Scott skoczył z mostu - miał raka
Trwa śledztwo w sprawie śmierci reżysera i producenta Tony'ego Scotta.
Według najnowszych doniesień, 68-letni filmowiec miał nieoperacyjnego raka mózgu. W fakcie tym najbliżsi dopatrują się przyczyny dla jakiej artysta popełnił samobójstwo, skacząc w niedzielę z mostu Vincenta Thomasa w pobliżu Los Angeles. W samochodzie zaparkowanym na moście pozostawił informację z kim należy się skontaktować, a w biurze Tony'ego Scotta znaleziono pożegnalny list.
Przypomnijmy, iż wśród najważniejszych filmów Tony'ego Scotta znalazły się "Top Gun", "Gliniarz z Beverly Hills II", "Szybki jak błyskawica", "Karmazynowy przypływ", "Prawdziwy romans", "Fan", "Wróg publiczny", "Metro strachu" i "Niepowstrzymany". Wraz z bratem, Ridleyem Scottem byli producentami filmów oraz seriali, w tym popularnych "Wzór" i "Żona idealna".
Dołącz do dyskusji: Tony Scott skoczył z mostu - miał raka