TP SA zawarła ugody z Dialogiem i El-Netem

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Cezary Banasiński zatwierdził 11 lutego 2004 r. ugody zawarte pomiędzy Telekomunikacją Polską S.A. a Telefonią Dialog oraz Regionalnymi Sieciami Telekomunikacyjnymi El-Net. Polubowne rozwiązanie sporu między przedsiębiorcami skutkujące przywróceniem zasad uczciwej konkurencji jest często efektywniejsze niż długotrwała procedura administracyjna i sądowa.

Przedmiotem sporu między operatorami lokalnymi a Telekomunikacją Polską S.A. były zasady i tryb przeprowadzenia przez spółkę w 2001 r. akcji promocyjnej dotyczącej pakietów taryfowych.

W ramach ww. akcji TP S.A. w niektórych strefach numeracyjnych obniżyła ceny usług międzystrefowych dla swoich abonentów. Nie uchyliła jednak ogólnie obowiązującego cennika, na którym opierały się rozliczenia międzyoperatorskie. Ponadto operatorzy lokalni nie zostali odpowiednio wcześnie powiadomieni o tej akcji. Początkowo spółka odmawiała również dokonywania rozliczeń międzyoperatorskich według nowych, niższych stawek nawet z tymi operatorami, którzy w ślad za nią obniżyli ceny połączeń międzystrefowych.

W mediację między przedsiębiorcami zaangażował się UOKiK. W jej wyniku TP S.A. podpisała ugody z operatorami lokalnymi - 4 lutego 2004 r. z Telefonią Dialog S.A., zaś 10 lutego z El-Net. Spółka zobowiązała się w nich (generalnie, a nie tylko wobec stron postępowania) do stosowania stawek pilotażowych i promocyjnych w rozliczeniach międzyoperatorskich do czasu ich uniezależnienia od stawek detalicznych. TP S.A. zobowiązała się również do odpowiednio wczesnego powiadamiania o planowanych akcjach promocyjnych mających wpływ na rozliczenia międzyoperatorskie.

Zdaniem UOKiK, polubowne rozwiązywanie sporów jest najskuteczniejszą metodą ochrony konkurencji na rynku. Przepisy regulujące instytucję ugody administracyjnej pozwalają bowiem efektywnie chronić interes publiczny. Długotrwały i kosztowny spór o ocenę zachowań przedsiębiorcy, prowadzony przed Prezesem Urzędu, a następnie przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wreszcie Sądem Najwyższym, nie zawsze prowadzi do efektów satysfakcjonujących strony. Często korzystniejsze okazuje się wspólne wypracowanie modelu niekonfliktowej i uczciwej konkurencji pomiędzy przedsiębiorcami.