TVP: nie pokazaliśmy meczu sióstr Radwańskich, bo go nie rejestrowano
Telewizja Polska w związku z licznymi pytaniami od widzów, postanowiła wytłumaczyć dlaczego nie pokazała poniedziałkowego meczu sióstr Radwańskich w tenisie ziemnym. Powodem był brak kamer na korcie, na którym rozgrywano debel z ich udziałem.
- Wyjaśniamy, iż producent międzynarodowego sygnału telewizyjnego z Igrzysk Olimpijskich nie przewidział obecności kamer telewizyjnych na korcie, na którym był rozgrywany mecz sióstr Radwańskich. W konsekwencji tej decyzji TVP nie mogła otrzymać sygnału telewizyjnego i nie miała możliwości zaproponowania swoim widzom transmisji z tego wydarzenia - głosi przesłane do portalu Wirtualnemedia.pl oświadczenie Telewizji Polskiej.
TVP wyjaśnia, że „brak kamer telewizyjnych na meczu sióstr Radwańskich związany jest z niskim rankingiem naszego debla". - Brytyjscy organizatorzy przewidują transmisje telewizyjne tylko dla debli wysoko sklasyfikowanych w rankingu - czytamy w komunikacie.
Mecz Agnieszki i Uli Radwańskiej z Dominiką Cibulkovą i Danielą Hantuchovą odbył się w poniedziałek wieczorem. Pojedynek zakończył wygraną polskich sióstr 6:2, 6:1.
Telewizja Polska informuje, że we wtorek 31 lipca r. siostry Radwańskie grają z parą mającą w rankingu bardzo wysoką pozycję (Lisą Raymond i Liezel Huber). Spotkanie będzie rejestrowane, a jego transmisja zacznie się w TVP2 o 16.25.
Dołącz do dyskusji: TVP: nie pokazaliśmy meczu sióstr Radwańskich, bo go nie rejestrowano