SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

CMWP zarzuca „Faktom” i „Gazecie Wyborczej” manipulację słowami abp Jędraszewskiego. „Trudno te błędy uznać za przypadkowe”

Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, zaprotestowało przeciwko sposobowi użycia wypowiedzi abpa Marka Jędraszewskiego przez „Fakty” TVN i „Gazetę Wyborczą”. W obu przypadkach słowa hierarchy przytoczono w kontekście na temat film Tomasza i Marka Sekielskich „Tylko nie mów nikomu”.

abp Marek Jędraszewski i Renata Kijowska, fot. "Fakty" TVN abp Marek Jędraszewski i Renata Kijowska, fot.

Stanowisko Centrum Monitoringu Wolności Prasy dotyczy słów abpa Marka Jędraszewskiego zacytowanych w materiale Renaty Kijowskiej w niedzielnym wydaniu „Faktów” TVN oraz w artykule „Abp Jędraszewski ma być w Piekarach Śląskich. Szef Związku Górnośląskiego: To mnie tam na pewno nie będzie”.

- Z kłamstwa robi się dzisiaj element polityki wielkiej, a właściwie to jest bardzo mała i nędzna polityka - stwierdził abp Jędraszewski w relacji „Faktów”. Dopytywany przez Renatę Kijowską, o jakim kłamstwie mówi, dodał: „Wszelakim. Państwo doskonale wiedzą, jak z kłamstwa robi się narzędzie polityki”. Przed tym fragmentem i po nim w relacji znalazły się komentarze do filmu „Tylko nie mów nikomu” i ujawnionych tam czynów pedofilii popełnionych przez duchownych.

Z kolei w tekście „Gazety Wyborczej” stwierdzono: „W niedzielę arcybiskup zareagował na film Tomasza Sekielskiego ‘Tylko nie mów nikomu’. - Z kłamstwa robi się dzisiaj element polityki wielkiej, a właściwie to jest bardzo mała i nędzna polityka - mówił”.

CMWP: to bulwersująca manipulacja, a nie przypadkowy błąd

Tymczasem - jak pisze w proteście Jolanta Hajdasz, szefowa Centrum Monitoringu Wolności Prasy - przytoczone słowa abpa Marka Jędraszewskiego mają być odpowiedzią na inne pytanie, niedotyczące filmu.

- Widać na opublikowanym na stronie internetowej Archidiecezji Krakowskiej nagraniu, że abp Jędraszewski odpowiadał na inne pytanie, nadawanie jego wypowiedzi innego znaczenia jest niczym nieuprawnione i wprowadza w błąd opinię publiczną. Szczególnie bulwersujące jest w tej sprawie to, iż manipulacji tej dokonały doświadczone redakcje reprezentujące jedne z największych i najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce, co sprawia iż trudno te błędy dziennikarskie uznać za przypadkowe - czytamy w proteście.

Zdaniem Centrum Monitoringu Wolności Prasy ze względu na wagę społeczną tematu i zainteresowanie, takie błędy dziennikarskie „wywołują o wiele większe, negatywne skutki społeczne niż miałoby to miejsce w innej sytuacji i są wyjątkowo krzywdzące”. - Takie działanie zagraża wolności słowa i psuje debatę publiczną. W demokratycznym kraju nigdy nie powinno mieć miejsca - czytamy w apelu.

Biorąc pod uwagę delikatną materię sprawy, CMWP zaapelowało do dziennikarzy o rzetelność i uczciwość w publikacjach na tematy takie jak pedofilia. Przypomniało też o konieczności rygorystycznego przestrzegania zasad etyki zawodowej przy ich opisywaniu przez środki masowego komunikowania.

 

Archidiecezja chce od „Faktów” przeprosin i sprostowania

Z kolei Archidiecezja Krakowska w poniedziałek w komunikacie zarzuciła manipulację w materiale Renaty Kijowskiej. - Domagamy się sprostowania kontekstu wypowiedzi i przeprosin metropolity krakowskiego arcybiskupa Marka Jędraszewskiego zarówno od redakcji TVN i innych, które powielają nieprawdę, jak np. „Gazeta Wyborcza”. Prosimy również inne redakcje, aby w imię rzetelności, uczciwości, prawdy i etyki dziennikarskiej nie powielały kłamstw - stwierdzono.

Archidiecezja zamieściła nagranie całej rozmowy abpa Jędraszewskiego z reporterką „Faktów”

 

- Domagamy się i apelujemy do dziennikarzy i redakcji o prawdę przekazu, niemanipulowanie faktami i wypowiedziami. Oczekujemy sprostowania i przeprosin metropolity krakowskiego abpa Marka Jędraszewskiego - napisano w oświadczeniu Archidiecezji Krakowskiej.

Według danych Nielsen Audience Measurement, w kwietniu br. główne wydanie „Faktów” oglądało średnio 2,7 mln widzów w TVN i 226,8 tys. w TVN24 BiS. Łączna widownia programu wzrosła w skali roku o 15,9 proc., a jego udział w oglądalności pasma - z 21,79 do 23,74 proc.

Z kolei średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” w pierwszym kwartale br. według danych ZKDP wynosiła 91 506 egz., o 7,3 proc. mniej niż rok wcześniej.

Dołącz do dyskusji: CMWP zarzuca „Faktom” i „Gazecie Wyborczej” manipulację słowami abp Jędraszewskiego. „Trudno te błędy uznać za przypadkowe”

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomek
Eksperci od manipulacji niech podglądają TVPiS.
0 0
odpowiedź
User
mm
Czy może ktoś napisać jak brzmiało pytanie? W zamieszczonym fragmencie tego nie słychać.
0 0
odpowiedź
User
JL
Czy Kijowska to nie zaczynała w katolickiej Tv Puls?
0 0
odpowiedź