Unilever chce, żeby przy jego obsłudze pracowały osoby z różnych agencji kreatywnych
Keith Weed, szef marketingu Unilevera (właściciel marek Dove, Axe), poinformował, że firma testuje nowy model współpracy z agencjami kreatywnymi. Chce łączyć w zespoły najlepszych jego zdaniem ludzi z kilku agencji reklamowych działających w ramach jednego holdingu reklamowego.
Weed zdradził ten pomysł podczas zakończonego właśnie festiwalu reklamowego w Cannes. Poinformował, że chodzi o połączenie ze sobą w jeden zespół ludzi od kreacji pracujących w różnych agencjach, ale działających w ramach tego samego holdingu reklamowego, czyli w ramach np. WPP, Publicis Groupe, Omnicom.
Podobne, aczkolwiek idące krok dalej rozwiązanie stosuje od niedawna Procter&Gamble - łączy w zespoły ludzi z agencji, z którymi współpracuje, niezależnie od przynależności do danej grupy reklamowej. Oznacza to, że w jednym zespole mogą pracować ze sobą przedstawiciele agencji ze sobą konkurujących.
Keith Weed zdradził też, że pomysł ten już był testowany w przypadku czterech marek. Ich nazw ani szczegółów tego projektu jednak nie ujawnił.
Firma argumentuje, że pomysł ten ma spowodować, że działania marketingowe będą bardziej spójne i skuteczne. - Chciałbym zobaczyć znacznie większą integrację agencji kreatywnych i właśnie to rozwiązanie teraz testujemy. Tak więc agencja staje się integratorem, a my mamy bardziej holistyczne podejście - wyjaśnił Weed.
Dołącz do dyskusji: Unilever chce, żeby przy jego obsłudze pracowały osoby z różnych agencji kreatywnych