SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Na metkach więcej wełny w ubraniach niż naprawdę. UOKiK stawia zarzuty

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty firmom Lord i Polskie Sklepy Odzieżowe, które dystrybuują odzież marek Lord i Lavard. Według regulatora podawany na metkach skład surowcowy ubrań nie był zgodny z rzeczywistością.

Zarzuty postawione przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów są oparte na wynikach kontroli i badań laboratoryjnych Inspekcji Handlowej. Wykryto przypadki, że deklarowany przez dystrybutorów marek Lord i Lavard skład surowcowy ubrań nie był zgodny z rzeczywistością - konsumenci byli wprowadzani w błąd co do rodzaju i składu procentowego użytych włókien. Przykładowo w ubraniu w ogóle nie było wełny, chociaż na etykiecie była informacja, że wełna stanowi 70 proc. materiału.

Według dokumentacji przekazanej UOKiK przez Inspekcję Handlową z 11 próbek ubrań marki Lord aż 10 nie posiadało deklarowanego składu surowcowego, a w przypadku 27 próbek ubrań marki Lavard deklarowanego składu surowcowego nie miało aż 24.

Spółkom Lord i Polskie Sklepy Odzieżowe postawiono zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd. Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone w postępowaniu przeprowadzonym przez UOKiK, obu spółkom grozi kara do 10 proc. rocznych obrotów.

- Konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji o cechach i jakości produktu, jest to niezbędne do podjęcia świadomej decyzji o zakupie. W przypadku odzieży kupujący nie mogą samodzielnie sprawdzić czy specyfikacja widniejąca na metce lub wszywce jest prawdziwa. Powinni móc polegać na specyfikacji podanej przez odpowiedzialnego za produkt przedsiębiorcę. Przychodzimy konsumentom z pomocą i badamy w akredytowanych laboratoriach UOKiK skład różnych produktów by stwierdzić, czy deklaracje są zgodne z prawdą. Cyklicznie kontrolujemy odzież i sprawdzamy jej jakość aby zapewnić konsumentom dostęp do prawidłowych informacji o składzie surowca - komentuje Marek Chróstny, prezes UOKiK.

W komunikacie Urzędu wskazano, dlaczego rzetelne dane ma metkach i wszywkach odzieży są ważne. - Skład użytych materiałów wpływa na decyzje konsumentów - ich ocenę jakości, zastosowania, wysokości ceny produktu. Czasem dotyczy to nawet zdrowia i bezpieczeństwa, gdy dobór odpowiedniego materiału wynika z występujących alergii. Rodzaj tkaniny ma również znaczenie dla sposobu użytkowania lub konserwacji odzieży. Pranie lub prasowanie niedostosowane do rzeczywistego składu ubrań może doprowadzić do pogorszenia ich wyglądu, utraty wartości lub nawet zniszczenia - wyliczono.

 

Inspekcja Handlowa kontroluje odzież

UOKiK we współpracy z Inspekcją Handlową regularnie sprawdza oznakowanie oraz jakość odzieży dostępnej w hurtowniach i sklepach. W 2021 roku pod lupę wzięto 780 partii męskich ubrań wizytowych, a nieprawidłowości stwierdzono w 26 proc. przypadków.

Dołącz do dyskusji: Na metkach więcej wełny w ubraniach niż naprawdę. UOKiK stawia zarzuty

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wermint
jprdl.
Żeby podać wełnę w składzie a nie dać ani procenta, to trzeba być wąsatym Januszem.
0 0
odpowiedź
User
JJ
Kary powinny być większe.
6 4
odpowiedź