SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Volkswagen chce uruchomić w Europie 36 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych

Koncern Volkswagena planuje do 2025 roku uruchomić w Europie 36 tys. stacji ładowania, w tym 11 tys. punktów stworzy marka Volkswagen. Firma przeznaczy na to 250 mln euro. W Polsce zostanie zbudowanych 350 publicznych ładowarek.

Koncern Volkswagena wybuduje do 2025 roku w całej Europie łącznie 36 tys. punktów ładowania, 11 tys. z nich stworzy marka Volkswagen. Powstaną one w fabrykach Volkswagena oraz u 3 tys. dealerów marki we wszystkich większych miastach.
Firma dokona tego we współpracy z firmą Elli (Electric Life), która zajmuje się tego rodzaju infrastrukturą, oraz serwisem „We Charge”. W rozbudowę sieci stacji w Europie koncern zainwestuje łącznie 250 mln euro.

Koncern prowadzi również inne działania przyczyniające się do powstawania coraz większej liczby stacji ładowania.

- Infrastruktura staje się decydującym czynnikiem popularyzacji samochodów elektrycznych. Ładowanie auta musi być równie łatwe i oczywiste, jak ładowanie smartfona. Dlatego przede wszystkim potrzebujemy znacznie większej liczby ogólnodostępnych stacji oraz prostych zasad dotyczących montażu prywatnych wallboksów. Volkswagen chce zaznaczyć swój udział w tej dziedzinie, dlatego na wszystkich poziomach angażuje się w budowę infrastruktury ładowania – mówi Thomas Ulbrich, członek zarządu ds. samochodów elektrycznych marki Volkswagen.

Budowa infrastruktury w różnych wariantach wykorzystania

Z szacunków Volkswagena wynika, że w przyszłości 70 proc. ładowań akumulatorów będzie odbywało się w domu lub w miejscu pracy właściciela auta. Dlatego od 2020 roku firma Elli należąca do Volkswagena klientom prywatnym oraz firmom zaoferuje wallboksy w przystępnych cenach wraz z montażem oraz dostawą energii ze źródeł odnawialnych. W fabrykach Volkswagena w Niemczech powstanie łącznie 4 tys. punktów ładowania dla pracowników, wiele z tych punktów będzie ogólnodostępnych.

Około jednej czwartej ładowań będzie dokonywanych w publicznych stacjach zasilania w energię. Za pośrednictwem serwisu Volkswagena „We Charge” klienci będą mogli w przyszłości korzystać z ponad 100 tys.punktów ładowania w Europie – w dalszej perspektywie ma ich powstać 150 tys. Planowane jest też podjęcie współpracy z sieciami handlu detalicznego tak, by klienci mogli wygodnie ładować swoje samochody podczas zakupów. Pierwszy krok w tym kierunku uczyniło Tesco w Wielkiej Brytanii, mają do niego dołączyć kolejne sieci.

Volkswagen Group Polska wraz z Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych prowadzi szkolenia dotyczące elektrycznej mobilności dla samorządów największych miast w Polsce.

Volkswagen zadbał także o możliwość ładowania akumulatorów podczas podróży na dalekich dystansach – modele należące do rodziny ID. mają duży zasięg i mogą być „tankowane” na stacjach szybkiego ładowania. Volkswagen ID.3, zależnie od wersji, może być zasilany na takiej stacji energią o mocy od 100 do 125 kilowat. W ramach spółki IONITY Volkswagen wybuduje ponadto do 2020 roku wraz z partnerami 400 stacji szybkiego ładowania, na których będzie się znajdować do 2,4 tys. stanowisk. Stacje zostaną usytuowane przy drogach szybkiego ruchu i autostradach w całej Europie. Polska także ujęta jest w planie, przy autostradach A1, A2 i A4 w 12 miejscach zbudowane zostaną szybkie ładowarki.

Volkswagen zamierza budować stacje szybkiego ładowania również w miastach. Pierwszych 28 stacji znajdujących się poza autostradami ma być już do końca czerwca uruchomionych w Wolfsburgu.

Dołącz do dyskusji: Volkswagen chce uruchomić w Europie 36 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Alek
Jestem za! Stacji ładowania nigdy za dużo. Zwłaszcza ze ludzie teraz podróżują, migrują miedzy miastami. Widac zreszta juz po nas jak greenway zaczął prowadzic polityke lokalizacji stacji ładowania w najwazniejszych punktach użytecznosci publicznej przykładowo ostatnio przy MOPach. Tak zeby po prostu kazdemu było możliwie łatwo zjechac z trasy i sie podładowac w krytycznym momencie
0 0
odpowiedź