W reklamach Unilever nie będzie szczupłych modelek
Angielsko-holenderska firma Unilever zdecydowała, że w jej reklamach nie będą występować superszczupłe modelki i aktorki.
Tym samym Unilever włącza się w światową kampanię zwalczania zaburzeń związanych z jedzeniem, takich jak anoreksja. Projektanci mody, agencje modelek oraz media były szeroko atakowane za promowanie wychudzonego wyglądu, który miałby przyczyniać się do żywieniowych zaburzeń wśród młodych dziewcząt. Larum wzniosło się m.in. po tym, jak w ubiegłym roku zmarły dwie latynoamerykańskie modelki, cierpiące na anoreksję.
Unilever zdecydował, że modelki i aktorki występujące w jego reklamach, będą musiały mieć wskaźnik masy ciała (body mass index - BMI) między 18,5 a 25. Według Światowej Organizacji Zdrowia, każdy z niższym wskaźnikiem ma niedowagę. U osób ze wskaźnikiem poniżej 17,5 może być stwierdzona anoreksja, a u zbliżających się do 15 wygłodzenie organizmu.
Unilever wcześniej zasłynął kampanią reklamową kosmetyków Dove, w której wystąpiły kobiety o różnej wadze i kształtach. W ubiegłym roku firma wydała na reklamę i promocję ponad 5 miliardów euro.
Dołącz do dyskusji: W reklamach Unilever nie będzie szczupłych modelek