Wulgaryzmy na antenie TOK FM
'Ten je*aka Buzek' - te niewybredne słowa na temat Jerzego Buzka,kandydata na fotel przewodniczącego PE, mogli w piątkowy ranekusłyszeć słuchacze radia TOK FM.
Wypowiedział je publicysta "Polityki" Wiesław Władyka, niewiedząc, że mikrofony są jeszcze włączone i że rozmowa jest naantenie. Po kilku sekundach ciszy audycję wznowił prowadzącyprogram Jacek Żakowski.
Nadawca zareagował sprawnie, wrzucony na strony internetowezapis programu został pozbawiony niefortunnej wypowiedzi.
Przed tygodniem językowa wpadkę zaliczył Rafał Ziemkiewicz,prowadzący "Antysalon" w TVP Info. Rozpoczynając program zaprosiłwidzów na konferencję Państwowej Komisji Wyborczej. Na wizję wejśćpowinna siedziba PKW, tak się jednak nie stało. Na antenie możnabyło usłyszeć wiązankę wulgaryzmów.
Dołącz do dyskusji: Wulgaryzmy na antenie TOK FM