Xiaomi na celowniku amerykańskich służb
Producent elektroniki i smartfonów Xiaomi znalazł się na liście Departamentu Obrony USA, która wymienia "chińskie komunistyczne firmy wojskowe", działające na terenie Stanów Zjednoczonych pośrednio lub bezpośrednio. Xiaomi zaprzecza ustaleniom amerykańskich władz.
Departament Obrony USA wymienia Xiaomi w piątej transzy listy firm działających w USA na rzecz Chińskiej Republiki Ludowej.
Zdaniem amerykańskich władz, firmy zamieszczone na liście wspierają cele modernizacyjne Ludowego Wojska Wyzwolenia (PLA) przez zapewnienie mu dostępu do zaawansowanych technologii i specjalistycznej wiedzy rozwijanej te firmy, uniwersytety i programy badawcze z Chin, które wydają się być podmiotami cywilnymi.
Obok Xiaomi na liście znalazły się firmy reprezentujące sektor lotniczy, nowoczesnych technologii i programowania.
Departament udostępnił Kongresowi wstępną listę "chińskich firm wojskowych" już w czerwcu 2020 r., zapewnia że będzie ją w miarę potrzeb aktualizował.
Komunikat w tej sprawie wydała już firma Xiaomi.
- Firma przestrzega prawa i działa zgodnie z odpowiednimi regulacjami jurysdykcji w krajach, w których prowadzi swoją działalność. Dostarcza produkty i usługi do użytku cywilnego i komercyjnego. Firma potwierdza, że nie jest własnością, nie jest kontrolowana ani nie jest powiązana z chińskim wojskiem i nie jest „komunistyczną chińską firmą wojskową” jak to definiuje NDAA. Firma analizuje potencjalne konsekwencje tego wydarzenia, aby uzyskać pełniejsze zrozumienie ich wpływu na Grupę. Jeśli będzie to stosowne, firma wyda dalsze oświadczenia.
Dołącz do dyskusji: Xiaomi na celowniku amerykańskich służb