Yandex najpopularniejszą stroną wśród rosyjskich internautów, zyskuje Google
Lokalne internetowe wyszukiwarki to najpopularniejsze strony www, z jakich korzystają rosyjscy użytkownicy - wynika z analizy firmy Gemius.
Najpopularniejszą internetową stroną w Rosji jest wyszukiwarka Yandex. Korzysta z niej ośmiu na dziesięciu użytkowników runetu (57,1 mln). Zainteresowaniem podobnej liczby internautów cieszy się wyszukiwarka Mail.ru (56,3 mln). Rok temu obie te witryny także odwiedzało ponad 80 proc. użytkowników runetu (odpowiednio 52,1 mln i 50,1 mln).
Jednocześnie na znaczeniu zyskuje ich amerykański konkurent - Google, który notuje największy w czołówce wzrost popularności. W czerwcu 2013 r. z wyszukiwarki korzystało pięciu na dziesięciu Rosjan podłączonych do sieci (34,5 mln), a obecnie robi to już niemal siedmiu na dziesięciu (46,5 mln).
Odwrotna sytuacja występuje przy porównaniu liczby osób odwiedzających portale społecznościowe, które znalazły się w zestawieniu. Podczas gdy amerykański Facebook ma już stałą grupę lojalnych użytkowników (20 mln), wyraźnie rośnie zainteresowanie podobnym do niego rosyjskim serwisem VKontakte. Korzysta z niego siedmiu na dziesięciu rosyjskich internautów (49,7 mln).
Oprócz VKontakte zainteresowaniem cieszy się również odpowiednik polskiego portalu Nk.pl - Odnoklassniki. Korzysta z niego ponad połowa Rosjan podłączonych do sieci (37,8 mln).
Coraz większą popularność wśród użytkowników sieci z Rosji zdobywa serwis YouTube, który obecnie odwiedza ponad połowa z nich (37,9 mln). Do najpopularniejszych stron runetu zaliczają się także Wikipedia.org (24,7 mln), portal aukcyjny Avito.ru (22,8 mln) oraz platforma oferująca bezpłatny hosting stron internetowych Ucoz.ru (20,4 mln). Każda z nich cieszy się zainteresowaniem co trzeciego rosyjskiego użytkownika sieci.
Dane pochodzą z międzynarodowego badania gemiusAudience realizowanego przez firmę Gemius w ponad 30 krajach w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.
Dołącz do dyskusji: Yandex najpopularniejszą stroną wśród rosyjskich internautów, zyskuje Google